Przyszłość zaczęła się 14 czerwca

Gry społecznościowe to kolejny trend spod znaku social, który wskazaliśmy na konferencji Internet 2k10. Lider rynku social games na świecie - firma Zynga wg szacunków zarobiła w 2009 r. ponad 200 mln USD, kolejne podmioty: Playfish 75 mln USD i Playdom - 50 mln USD. Rynek tzw. virtual goods tj. sprzedaży wirtualnych produktów wykorzystywanych w grach warty będzie w Stanach Zjednoczonych w 2010 r. wg estymacji - 1,6 mld USD.

Jak zarabiać na grach społecznościowych i uszczknąć kawałek z tego tortu opowiadał Sebastian Barabanow, CEO z Fabryki Gier. Prelegent poradził, aby uczyć się od najlepszych kreatywnie kopiując sprawdzone rozwiązania z popularnych gier społecznościowych, należy też non stop obserwować potrzeby użytkowników FB i ... mieć dużo pieniędzy na promocję.

Przyszłość zaczęła się 14 czerwca

Czwarta fala trzeciej fali- krótka historia i dłuższe spojrzenie w przyszłość gier społecznościowych Sebastian Barabanow, Fabryka Gier

Jaka będzie następna fala social games? Zdaniem S. Barabanowa rynek gier społecznościowych zmierzać będzie w kierunku pogłębiania rozrywki i implementowania technologii augmented reality oraz geolokalizacji. Prawdopodobnie również gry społecznościowe odrywać się będą od platform, a także rozgrywać w obszarze komunikacji i interakcji społecznej. Zobaczymy… tj zagramy (zapraszamy do rozmowy wideo z S. Barabanowem).

Społeczności, a także gry i obszar mobile tworzą dziś najważniejsze cechy otoczenia, w którym przyszło działać współczesnym markom - podkreślił w swym wystąpieniu Patryk Grzeszczuk, strategy team leader z Hypermedia. W sytuacji, gdy konsumenci chcą funkcjonować w koherentnej sieci komunikacyjnej, dobierając rozwiązania do aktualnych potrzeb, gdzie występuje potrzeba przedefiniowania roli marki i przejścia od tożsamości i identyfikacji do interakcji oraz zaangażowania, gdzie liczy się jasność komunikacji i kontrola reputacji przetrwają ci, którzy uwzględnią w swych strategiach zachodzące zmiany i trendy - przekonywał prelegent. Sukces w epoce trzeciej fali osiągną te marki, które uwzględnią w swojej komunikacji multiplatformowość, które pozyskają długofalową przychylność konsumentów i dobiorą adekwatne kanały dotarcia do odbiorców. Przyszłość należy do marek dynamicznych tj. nie koniecznie zmiennych, ale potrafiących być zmiennymi w razie potrzeby; do takich które dostosują swą komunikację (pod względem formalnym i merytorycznym) do aktualnej sytuacji i wynikającej z niej potrzeb.

Przyszłość zaczęła się 14 czerwca

Patryk Grzeszczuk, strategy team leader, Hypermedia

Tradycyjny marketing długo opierał się na założeniu, że niezadowolony klient podzieli się swoją opinią z 10 innymi. W erze Social Media, taki klient podzieli się swoją opinią z 10 milionami... wirtualnie, w ciągu jednego wieczoru - od tego cytatu P. Gillina rozpoczął swą prezentację Maciej Filipkowski, dyrektor generalny Dell, który zwrócił uwagę na konieczność wbudowania mediów społecznościowych w strategię globalnych firm.

Przyszłość zaczęła się 14 czerwca

Social media-strategie globalnych firm Maciej Filipkowski, Dell

Z prezentacji M. Filipkowskiego wynika jeden wniosek stanowiący idealne podsumowania konferencyjnego wątku "social": społeczności to już nie moda czy lansowany przez marketerów trend fajnej komunikacji z konsumentami. Social media to fakt, którego potencjału nie można obecnie lekceważyć.

Użytkownik trzeciej fali

Po raz pierwszy polski rynek i zachowania polskich internautów zostały uwzględnione w niezwykle ważnym badaniu porównawczym Mediascope Europe. W badaniu prowadzonym przez European Interactive Advertising Association polski sektor reprezentowała spółka PBI, a premierę wyników wraz analizą na tle innych krajów przedstawili podczas konferencji Internet 2k10: Andrzej Garapich, prezes PBI, Michał Kostrzewa, online lead Microsoft i Alison Fennah z European Interactive Advertising Association.

Oto garść danych obrazujących sposób korzystania polskich internautów z sieci, które potwierdzają fakt, że stopień zaawansowania użytkowników z naszego kraju w niczym nie odbiega od średniej europejskiej, a w wielu obszarach nawet ją przewyższa:

- 46% Polaków czuje się zagubionych w sytuacji, kiedy odbiera się im komputer z dostępem do internetu (podczas gdy w Europie ten sam wskaźnik wyniósł 30%)

- Polacy korzystają z internetu średnio 11,5 godzin tygodniowo (w Europie 11,6 godz.)

- 56% osób z Polski podczas korzystania z internetu ogląda TV (w Europie 30%)

- 92% internautów z Polski nie może żyć bez przynajmniej jednej usługi w sieci (np. poczty e-mail, komunikowania, odwiedzania ulubionych stron, słuchania radia i oglądania telewizji w sieci, ściągania muzyki lub innych plików z sieci itp.)

- Polska posiada najwyższy w Europie średni czas korzystania z internetu mobilnego na tydzień (ponad 10 godzin)

- ponad połowa użytkowników korzystających z Internetu mobilneggggo w Polsce robi to za pośrednictwem telefonu (w Europie 48%)

- blisko 90% polskich internautów robi zakupy on-line (w Europie 86%)

- 67% internautów z Polski zmienia swoją opinię o produkcie, usłudze lub marce pod wpływem informacji wyszukanych w sieci (w Europie 55%).

Już wkrótce przedstawimy rozmowę wideo, w której autorzy badania podsumowują uzyskane dla Polski wyniki.

Przyszłość zaczęła się 14 czerwca

Mediascope Europe. Media consumption study 2009 Alison Fennah, EIAA