DZIENNIKARZE SĄ ZADOWOLENI ZE WSPÓŁPRACY,

Większość dziennikarzy (aż 79%) ocenia współpracę z PR-owcami jako partnerską lub raczej partnerską, natomiast połowa badanych jest zadowolona z częstotliwości kontaktów z PR-owcami, a tylko 20% uważa je za zbyt częste. Przeczy to obiegowym opiniom, o wzajemnej niechęci dziennikarzy i specjalistów ds. PR, a także o nachalności drugiej z tych grup. To, co z kolei najbardziej irytuje dziennikarzy u PR-owców to niedotrzymywanie obietnic (tę odpowiedź wskazało 61,8% badanych), brak merytorycznego przygotowania do udzielania odpowiedzi (52,7%) oraz tzw. follow-up, czyli pytanie o termin publikacji przesłanego materiału (50,9%).

Co najbardziej irytuje dziennikarzy?

Stosunkowo niewielu dziennikarzy - zaledwie 4% - przyznaje, iż spotkała się z propozycjami korupcyjnymi, jednak niepokoić może to, że prawie połowa z nich (48%) zetknęła się z propozycjami odpłatnego opracowania materiałów informacyjnych firmy (case study lub artykułów eksperckich), co w wielu wypadkach może być ukrytą formą korupcji. Innym niepokojącym zjawiskiem może być to, iż prawie połowa dziennikarzy (45%) zetknęła się z przekazywaniem przez firmy negatywnych informacji na temat konkurentów.

Autorzy raportu poprosili też dziennikarzy o spontaniczne wskazanie trzech działów PR firm informatycznych, z którymi współpracuje im się najlepiej. Najlepsze wyniki uzyskały Microsoft (38,5% dziennikarzy) oraz Acer (6%). Badanych poproszono również o spontaniczne wskazanie agencji PR, z którymi współpraca przebiega najlepiej. Jako takie dziennikarze ocenili ITBC Communication (prawie 13% dziennikarzy), Sigma Poland oraz Mmd Coroporate Communications (niemal 11%), a także Rowland i Indalo PR (7%), co wynika zapewne z faktu, że agencje te mają bogate portfolio klientów z tego rynku.

Specjaliści ds. PR z firm informatycznych byli drugą badaną grupą. Pierwsze, co dało się zauważyć już podczas realizacji badań, to wysoki odsetek firm (aż jedna trzecia pierwotnej bazy, spośród 700 firm), które nie przyjęły zaproszenia do udziału w badaniu, tłumacząc się najczęściej brakiem odpowiednich osób w strukturze firmy. Brak specjalistów ds. PR jest tym bardziej zaskakujący, że to właśnie firmy IT podążają za nowymi trendami i można by było się spodziewać, że równie zaawansowane będą w swoim podejściu do komunikacji biznesowej.

Jak wynika z badań, istnieją trzy główne modele prowadzenia działalności PR: jeden specjalista zatrudniony w firmie (27% badanych), dział PR (23%) oraz specjalista PR zatrudniony w firmie i agencja zewnętrzna (23%). Niecała połowa (48%) firm mierzy efekty prowadzonych działań PR. Najbardziej popularną metodą jest analiza jakościowa i ilościowa wycinków prasowych, bądź dokonywana przez własny zespół, bądź przez zewnętrzną firmę. Firmy IT są przekonane o zasadności prowadzenia działań PR - aż 90% badanych wskazało, że skutkuje ona wzrostem zapytań ofertowych od potencjalnych klientów.

Najnowszy obecnie na rynku PR trend dotyczący prowadzenia działań PR w Internecie dotarł do zaledwie połowy badanych firm (48% firm przyznaje się do jego wykorzystywania), co w zestawieniu z opiniami dziennikarzy, dla których sieć - poza specjalistami PR i kolegami po fachu - jest trzecim najważniejszym źródłem informacji (58%). Przy czym najczęściej stosowane narzędzia to narzędzia tradycyjne: strona www (40%), wysyłka materiałów prasowych do mediów (15,6%), biuro prasowe oraz newsletter (obydwa po 12,5% wskazań).

Media gospodarcze najbardziej cenione przez specjalistów ds. PR w branży nowych technologii to Puls Biznesu (35,9% respondentów) i Rzeczpospolita (26,5%), dopiero w dalszej kolejności Gazeta Wyborcza (10,9%). W przypadku mediów branżowych zdecydowanie na czele znajduje się Computerworld (29,7%). Trzy kolejne media, które uzyskały podobną ilość wskazań, to Networld (wymieniło go 10,9% respondentów), CRN i Chip (obydwa po 9,4%).

Kolejnym obszarem, ocenianym przez badanych, była współpraca z agencjami public relations, którą realizuje lub w przeszłości realizowało 44% badanych. Najczęściej zlecane na zewnątrz zadania, to organizacja spotkań prasowych (75%) oraz prowadzenie biura prasowego (71%). Przy wyborze agencji najczęściej branym pod uwagę czynnikiem jest polecenie znajomych oraz cena za usługi, przy czym większe znaczenie dla respondentów ma rekomendacja. W dalszej kolejności często wskazywanymi czynnikami są eksperci, którzy współpracują z agencją oraz kreatywne pomysły, jakimi może się ona pochwalić.

Respondenci spontanicznie wskazywali również nazwy agencji, które zaprosiliby do przetargu na obsługę public relations. Na agencje ITBC Communication oraz Rowland Communications wskazało niemal 11% badanych przedstawicieli firm. Pierwsza z tych agencji otrzymała również najwięcej wskazań dziennikarzy (13%) jako najlepsza agencja, co potwierdza jej silną pozycję w sektorze nowych technologii.

Badania "Działania Public relations w sektorze nowych technologii" zostały przeprowadzone w kwietniu-maju 2007 roku przez Zakład Public Relations Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Baza dziennikarzy do badania liczyła około 250, z których 55 odesłało wypełnione kwestionariusze. Baza firm do raportu liczyła 623 firmy, z których 402 wyraziły zgodę na otrzymanie kwestionariusza i udział w badaniu - ostatecznie uzyskano 64 wypełnione kwestionariusze. Zastosowano metodę badań sondażowych i dwie techniki badawcze: ankietę online wypełnianą samodzielnie przez respondenta oraz metodę wywiadu telefonicznego wspomaganego komputerowo - CATI. Autorem pomysłu projektu badawczego jest dr Dariusz Tworzydło, kierownik Zakładu Public Relations w WSIiZ.