Trendy na rynku gier mobilnych

Kobiety chętniej kupują

Według analityków z M:Metrics, to kobiety częściej kupują gry. Mężczyźni zainteresowani są raczej ich wersjami próbnymi. A teraz najważniejsze: M:Metrics ujawnia, że pomimo iż przemysł gier zyskuje na popularności, większość graczy ich nie kupuje. Podczas Mobile Games Forum, M:Metrics przedstawił skalę zjawiska na przykładzie Wielkiej Brytanii. Analitycy z firmy zbadali, że tylko 4,8% Brytyjczyków rzeczywiście pobiera gry legalnie, podczas gdy aż 87,7% ogółu społeczeństwa posiada telefony komórkowe. Jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się w USA gdzie jedynie 3,3% posiadaczy telefonów korzysta z mobilnych gier.

Przyczyną tego stanu są ogólnie dostępne serwisy internetowe, zajmujące się rozpowszechnianiem pirackich gier. Innym powodem ich popularności jest to, że oprócz ceny samej gry, użytkownik zmuszony jest pokryć koszy surfowania po Internecie jak i samego jej pobrania - podczas gdy aplikacje pirackie wystarczy jedynie przegrać z komputera na komórkę (np. za pomocą Bluetooth).

Jednym ze sposobów na zmniejszenie skali problemu może być uproszczenie procesu sprzedaży na serwisach internetowych. Obecnie proces kupna gry może trwać nawet 3,5 minuty oraz wymagać od kupującego 15 kliknięć zanim dokona on transakcji, podaje firma mPortico.

Obecnie liderem na światowym rynku gier komórkowych jest Gameloft. W roku ubiegłym francuska firma osiągnęła zysk ze sprzedaży gier w wysokości 25,8 miliona euro.

Polacy nie zasypiają gruszek...

Również polscy producenci zaczynają odnosić sukcesy na rynku mobilnych gier. Najlepszym tego przykładem może być wrocławska firma Tequila Mobile, która podczas Mobile World Congress 2008 otrzymała międzynarodową nagrodę organizacji IMGA w kategorii "Najlepsza Gra typu Casual" za grę "Treasure Arm".