Badanie polskiego internetu: kto będzie pierwszy?

  • Artur Małek,

Będą dwa standardy?

Przedstawiciele czterech firm, które opuściły salę to podmioty pracujące obecnie nad stworzeniem nowego badania internetu. Badanie to ma stanowić konkurencję dla prowadzonego przez PBI pomiaru o nazwie Megapanel PBI/Gemius.

Firmy skupione wokół inicjatywy stworzenia nowego badania (nazwijmy je "inicjatywa") określano początkowo jako "grupa trzynastu" - od liczby członków. Obecnie grupa liczy już ok. 20 podmiotów, a jej skład ma się stale powiększać. Grupa chce, żeby każdy gracz na rynku mógł stać się jej członkiem i uczestniczyć w budowie nowego standardu. Każdy uczestniczący podmiot miałby mieć równy wpływ na kształt takiego badania.

"W ciągu kilku najbliższych tygodni powinniśmy zarejestrować nasz związek. Wierzę, że w ciągu miesiąca będziemy gotowi z nową organizacją" - mówi Jacek Makowski, dyrektor biura reklamy prasy codziennej w Axel Springer. Badanie będzie najprawdopodobniej utrzymywane ze składek członków.

"Inicjatywa", która nie posiada jeszcze oficjalnej nazwy (choć posiada już zarejestrowaną domenę), otwarcie krytykuje fundamenty badania Megapanel PBI/Gemius, zarzucając badaniu m.in. to, że spółka prawa handlowego (jaką jest PBI) nie może zarządzać badaniem, z którego korzysta cały rynek.

"Obecnie mamy nienormalną sytuację, w której pięć podmiotów - uczestników rynku, samodzielnie decyduje o kształcie badania oraz o formie prezentowania jego wyników" - mówi Tomasz Przybyłowicz, pełnomocnik zarządu ds. sprzedaży, Nasza-Klasa.pl.



Zarówno przedstawiciele PBI jak i "inicjatywy" byli na odbywającej się w ubiegłym tygodniu w Lizbonie konferencji ICOM, poświęconej badaniom internetu. Ci pierwsi czerpali zeń wiedzę potrzebną do przebudowy metodologii badania, drudzy zaś odbywali także spotkania z firmami badawczymi. Za poszukiwania wykonawcy nowego badania odpowiada Nasza-Klasa i GG Network. Dotychczas odbyły się spotkania z międzynarodowymi firmami Nielsen i comScore.

"Inicjatywa" rozmawiała także ze spółką Gemius, która jest obecnym wykonawcą badania Megapanel i wiąże ją umowa z PBI. Można by naiwnie spytać: czyżby Gemius chciał jednocześnie przeprowadzać badania polskiego internetu dla dwóch różnych konsorcjów? Prawda jest taka, że PBI nie wyklucza rozpisania przetargu na nowego wykonawcę badania i Gemius nie koniecznie musi wygrać przetarg. Jest to prawdopodobny scenariusz biorąc pod uwagę dosyć szorstkie stosunki miedzy firmą badawczą a PBI - podmioty wzajemnie obarczają się winą za stan badań internetu w Polsce. Gemius stanowczo jednak zaprzecza, jakoby miał być członkiem nowej inicjatywy.