Anno Domini 2009: portale i serwisy internetowe
- Bożena Jaskowska,
- 29.12.2009, godz. 12:12
Z innych wydawców, którzy w 2009 r. aktywnie zaznaczyli swoją obecność w internecie warto wymienić m. in. Wydawnictwo Axel Springer oraz Grupę INFOR, której rynek zawdzięcza także wygraną batalię z serwisami nielegalnie wykorzystujących autorskie-dziennikarskie treści.
W portfelu Grupy INFOR znajduje się obecnie ponad 30 serwisów, a spółka zanotowała imponujące wzrosty zasięgu i liczby użytkowników w 2009 r. Z sukcesem realizowaliśmy strategię rozwoju w Internecie. Grupa INFOR awansowała z 75 miejsca (w 2008 roku) na 16-te w 2009 roku w polskim internecie (wrzesień 2008 do września 2009 r., Megapanel PBI/Gemius) - mówi Jan Jaworowski, członek zarządu INFOR PL, dyrektor Centrum Internetu Badań i Rozwoju. Mamy 3,6 mln realnych użytkowników. To więcej o ponad 210% niż w 2008 roku. W bardzo ważnej dla nas kategorii "Biznes, Finanse, Prawo" urośliśmy o 78% (wrzesień do września), awansując na 4 miejsce, a żaden z serwisów z czołówki nie zanotował tak dużych wzrostów. Wzrosty liczby użytkowników osiągnęliśmy dzięki rozwojowi organicznemu i przemyślanym akwizycjom.
Nie taki kryzys straszny
Internet najlepiej z wszystkich mediów radził sobie z kryzysem. Zmniejszone wpływy z reklamy graficznej stały się impulsem do zintensyfikowania innych obszarów oraz dywersyfikacji przychodów przez największych graczy. Nie zawsze działania te odbywały się z korzyścią dla całej branży - dumpingową politykę cenową reklamy rozliczanej w modelu CPM odczuli chyba wszyscy opierający swój internetowy biznes na sprzedaży powierzchni reklamowej.
<b>Łukasz Wejchert, Onet.pl</b>: Pod względem reklamowym ten rok okazał się dla nas lepszy, niż spodziewaliśmy się na jego początku. Strategia budowania jednego silnego brandu - Onetu i kluczowych serwisow tematycznych, w których oferujemy reklamodawcom doskonały kontekst do komunikacji przy treściach wysokiej jakości, okazały się dobrą drogą.
Początek roku pokazał, że na reklamę online postawiły rzadziej w niej obecne wcześniej firmy z sektora FMCG. Razem z branżą motoryzacyjną okazały się silnymi graczami w tym roku. Końcówka roku znów była pozytywna, bo w samym listopadzie przychody z reklamy display były wyższe o ok. 10 procent niż rok wcześniej. Coraz większymi pozycjami po stronie przychodów są wpływy z lokalizatora Zumi.pl i płatnego serwisu randkowego Sympatia.pl. Oba te serwisy rozwijają się bardzo dynamicznie i szacujemy, że ich udział w przychodach Onetu w kolejnych latach będzie systematycznie rósł.
<b>Michał Brański, Grupa o2.pl </b>: Firma radziła sobie wzorowo. Dobry 4. kwartał daje nadzieję na polepszenie wyniku rok do roku w ujęciu całorocznym, w dużej mierze dzięki dywersyfikacji przychodów, ale i nowym inicjatywom reklamowym.
Co było najważniejszym wydarzeniem dla Grupy o2 w 2009 r? Przewrotnie powiem, że uderzający był spokój w naszych głowach biorący się stąd, że pierwszych optymalizacji procesów w firmie dokonaliśmy w 4. kwartale 2008 roku, kiedy o kryzysie nie było głośno. Zbiegło się to z zaprzęgnięciem do pracy systemu pozwalającego identyfikować dokładnie koszty per projekt. To kluczowe dla podmiotu przy kilkudziesięciu projektach w utrzymaniu i budowie.
<b>Wirtualna Polska</b>: W 2009 roku staraliśmy się dostosować do sytuacji rynkowej, poprzez dywersyfikacje źródeł dochodów, uruchamianie nowatorskich usług i poszukiwanie nowych rynków. Przykładem takich działań jest np. rozwój naszej sieci reklamowej AdTotal. Duży nacisk położyliśmy na multimedialność, interaktywność i indywidualne podejście do klienta. Szczególny potencjał dostrzegliśmy w rozwoju naszej oferty reklamowej w segmencie mobile. Dla sieci AdTotal pozyskaliśmy jedno z najlepszych rozwiązań adserwerowych na świecie - AdInfuse. Adserwer daje nam olbrzymie możliwości targetowania reklamy mobilnej, między innymi na modele, marki telefonów, systemy operacyjne, etc. Precyzyjnie skaluje formaty reklamowe i jest zgodny z międzynarodowymi standardami MMA. Adserwer pozwala nam także na emisję reklam wideo i audio oraz reklam w aplikacjach.
<b>Tomasz Józefacki, Agora</b>: Niewątpliwie rok 2009 był szczególny dla branży interaktywnej. Kluczowe znaczenie miały zmiany na rynku mediów wynikające z ogólnoświatowego kryzysu, których efektem było m.in. wyhamowanie dynamiki wzrostu rynku reklamowego i przychodów z tym związanych. W Grupie Gazeta.pl udowodniliśmy, że opierając się na własnych wartościowych, jakościowych treściach, można rozwijać ofertę online dla użytkowników i reklamodawców również w sytuacji recesji na rynku.
<b>Axel Springer</b>: W ciągu mijającego roku systematycznie zwiększaliśmy zasięg naszego internetowego portfolio, wchodząc do grupy dwudziestu największych podmiotów na polskim rynku online. Przełożyło się to bezpośrednio na wzrost przychodów reklamowych, dlatego kryzys nie był dla nas tak dotkliwy, jak dla innych graczy w branży. Wykorzystaliśmy czas gospodarczego spowolnienia na inwestycje w internet i rozwój naszej oferty online.
<b>Jan Jaworowski, Grupa INFOR PL</b>: Grupa INFOR PL nie odczuła znacząco kryzysu. Nasze wpływy, zarówno na polu reklamy internetowej, jak i płatnego kontentu zanotowały w 2009 roku znaczący wzrost.