Za dialera za kratki?

Prokuratura Rejonowa w Brzesku prowadzi bezprecedensowe dochodzenie w sprawie "wyłudzenia pieniędzy przez połączenie komputera poszkodowanej z płatnymi witrynami internetowymi" - poinformowała PAP.

Prowadzone przez prokuraturę dochodznie dotyczy wyłudzenia 3 tys. zł (na szkodę mieszkanki Brzeska) poprzez "przez wprowadzenie (...) na dysk twardy jej komputera nowego zapisu (tzw. dialera), służącego automatycznemu łączeniu komputera z płatnymi witrynami WWW".

Należy przypuszcząć, że chodzi tu raczej o dialera, który zmienia numer domyślnego połączenia dial-up na numer o podwyższonej płatności (numery 0-700). "Jest to jedno z pierwszych postępowań tego typu w kraju" - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej rzecznik tarnowskiej Prokuratury Okręgowej, Bożena Owsiak.

Według Bożeny Owsiak, potajemne wprowadzenie do systemu dialera (np. podszywającego się pod inną aplikację), może być ścigane na mocy art. 287 Kodeksu Karnego, w którym mowa jest m.in. o usuwaniu lub wprowadzaniu nowego zapisu na komputerowym nośniku informacji bez upoważnienia i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Przestępstwo takie zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.