YouTube coraz bardziej legalny

Serwis YouTube zareagował na powtarzające się sugestie ze strony przedstawicieli przemysłu muzycznego i filmowego - postanowił udostępniać jak najwięcej legalnych plików. Firma poinformowała właśnie, że podpisała umowę z Wind-up Records, na podstawie której większość klipów wyprodukowanych przez Wind-up będzie udostępniane w serwisie YouTube.

To nie pierwszy taki ruch popularnego serwisu z klipami wideo - zaledwie dzień wcześniej jego przedstawiciele poinformowali o powstaniu NBA Channel, który umożliwia internautom oglądanie meczy koszykarskich na YouTube (dzięki porozumieniu z NBA).

Co ciekawe, umowy z Wind-up i NBA przewidują, że w tych samych kanałach, w których wyświetlana są ich produkcje, użytkownicy będą mogli prezentować też swoje klipy - o ile będą one zgodne z tematyką kanałów. YouTube ma też umowy z Sony BMG, Universal Music Group, CBS, Warner Music Group, NBS i NHL.

W ostatnich miesiącach portal został zmuszony do usunięcia wielu plików, które zostały nielegalnie wgrane na jego serwery. Znalazło się wśród nich m.in. 100 tysięcy klipów należących do Viacomu i 30 tysięcy, których skasowania zażądało japońskie stowarzyszenie właścicieli praw autorskich.

Aktualizacja: 02 marca 2007 15:30

YouTube podpisało umowę z BBC. W ramach umowy na YouTube pojawią się trzy kanały brytyjskiej telewizji: rozrywkowy, newsowy i BBC Worldwide.

Przychody z reklam emitowanych w kanałach zostaną podzielone między YouTube i BBC.

BBC zapowiedziało, że nie będzie likwidować z YouTube materiałów telewizji, które już się tam znajdują, a co najwyżej podmieni je na wersje o wyższej jakości obrazu. Usunięte będą tylko takie klipy, które naruszają dobre imię BBC.

(PZ)