Przegląd prasy 11.12

Mimo internetowego boomu, Sieć wciąż przegrywa z bardziej zadomowionymi na rynku polskim mediami.

GAZETA WYBORCZA

Internet przegrywa z telewizją

Firma badawcza Starcom poddała badaniom grupę nastolatków w wieku 13-14 lat. Mimo iż 80% z nich miało kontakt z Internetem, przeglądanie stron WWW nie znalazło się na liście pięciu ulubionych rozrywek badanych osób. Pierwsze miejsce na niej zajmuje telewizja i stąd konkluzja badaczy, że jest to znacznie lepsze medium marketingowe w stosunku do nastoletnich konsumentów. (s.24)

Wolność regulowana

Uczestnicy zeszłotygodniowej konferencji „Internet jako medium XXI wieku” uważają, że Internet powinien podlegać regulacjom prawnym tak jak inne media. Postulaty, aby pozostał absolutnie wolną i anonimową sferą działalności zostały uznane za niebezpieczną utopię sprzyjającą przestępczości. Za pierwszoplanowe uznane zostały przez uczestników konferencji kwestie ochrony danych osobowych i praw autorskich w Internecie. (s.28)

Mali nie mają szans

W Lozannie MKOL zastanawiał się jaka jest przyszłość sportu w Internecie. Istnieje bowiem problem z realną oceną tego medium, jego roli i dochodów jakie może przynieść. Tradycyjne media, federacje i organizacje sportowe patrzą nań nieufnie w obawie o kolosalne zyski jakie czerpią w transmisji sportowych. Nikt oczywiście nie odmawia Internetowi znaczenia i nie wątpi w jego przyszłość. Być może już w czasie zimowych igrzysk w 2002 r. MKOL zezwoli na transmitowanie ich w Internecie. Prawdopodobnie będzie sprzedawał koncernom medialnym prawa do transmisji tradycyjnymi i nowoczesnymi kanałami. Niezależne serwisy sportowe nie są bowiem w stanie przelicytować medialnych gigantów. (s.24)

PULS BIZNESU

Produkty NN trafią do wspólnego portalu ING

Grupa finansowa ING przygotowuje internetowy „supermarket finansowy”. Pragnie za jego pośrednictwem sprzedawać wszystkie instrumenty finansowe z oferty należących do niej spółek (m.in. towarzystwo ubezpieczeniowe Nationale-Nederelanden i Bank Śląski). (s.6)

Na e-kartkach nie można zarobić

Koszt organizacji „kartkowego” serwisu nie jest wysoki, ponieważ wynosi raptem kilkanaście tysięcy złotych (głównie na sprzęt). Jednak zarabiać na nim jest trudno, ponieważ jedynym źródłem dochodu mogą być reklamy w serwisie, na płatne kartki nie ma popytu. Firmy zajmujące się tego typu usługami starają się ratować, obsługując „kartkowe” serwisy dużych portali. (s.12)

RZECZPOSPOLITA

Oszustwo przy użyciu kart

Kilku klientów PKO BP zostało w ostatnim czasie obciążonych rachunkami za zakupy w pewnej amerykańskiej handlowej witrynie internetowej. Oszust wykorzystał numery ich kart Visa. Wszyscy klienci mieli założone rachunki w tym samym oddziale banku, co może świadczyć, że za przeciek poufnych informacji jest odpowiedzialny jego pracownik. Procedura wyjaśniająca może potrwać kilka miesięcy. (s.B5)

Przymus komputerowy

Poprawka do ustawy o powszechnych ubezpieczeniach nakłada na płatników składek (za więcej niż 20 osób) obowiązek przekazywania stosownych dokumentów w postaci elektronicznej. Zatrudniający mniej niż 20 osób mogą się rozliczać drogą tradycyjną. Przesłanie dokumentów niezgodnie z powyższymi zasadami spowoduje ich nie przyjęcie. Ustawa przewiduje okres przygotowawczy do wdrożenia tego systemu (5-7 miesięcy). Ta regulacja ma na celu wyeliminowanie błędów w składanych dokumentach, które są w nich nagminne. (s.C3)

FINANCIAL TIMES

Vodafone zamierza nabyć 15% akcji Japan Telecom za 2,5 mld USD

Vodafone postanowił zainwestować w największego japońskiego operatora telekomunikacyjnego przede wszystkim po to, aby zdobyć kontrolę nad należącym do niego J-Phone – oddziałem telefonii komórkowej. Transakcja, jeżeli dojdzie do skutku, będzie drugą co do wielkości inwestycją zagraniczna na japońskim rynku i zagrozi dominacji NTT DoCoMo w dziedzinie telefonii komórkowej. Po 15% procent w J-Phone mają także AT&T i British Telecommunications. Vodafone odkupi prawdopodobnie akcje operatora telefonicznego od japońskich firm kolejowych: West Japan Railway i Central Japan Railway.

Federalna Komisja Handlu będzie głosować w sprawie fuzji AOL i Time Warner

Nastąpi to w najbliższy czwartek i już wiadomo, że komisja zakończy badanie fuzji z co najmniej tygodniowym opóźnieniem. Nie wiadomo jeszcze jaki będzie wynik głosowania. Komisja obawia się najbardziej zdominowania przez nowy koncern sieci połączeń kablowych w Stanach Zjednoczonych i zepchnięcie konkurencji do poziomu firm regionalnych. Aby rozwiać te obawy Time Warner udostępnił niedawno swojemu konkurentowi – Earthlink – swoje szeroko przepustowe łącze.