Przegląd Tygodnia 6.04 - 12.04

Sprawozdanie kwartalne Yahoo! wykazało prognozowaną stratę. Zarząd spółki zapowiada zwolnienie 12% pracowników. Ponadto informuje o obcięciu budżetów marketingowych oraz likwidacji części usług. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Yahoo! dwukrotnie zmniejszało prognozy wielkości sprzedaży i zysków na pierwszy kwartał br. Obniżone prognozy potwierdziły się - strata wyniosła 11,5 mln USD, czyli 2 centy na akcję. Dla porównania, w pierwszym kwartale ub.r. spółka wykazała zysk w wysokości 67 mln USD, czyli 11 centów na akcję. Wartość sprzedaży spadła o 21%, z 228 do 180 mln USD, w porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym. W drugim kwartale br. Yahoo! spodziewa się co najwyżej ponownego osiągnięcia rentowności. Na koniec roku przewidywane jest uzyskanie dochodu przed opodatkowaniem w wysokości 50 mln USD, przy przychodach rzędu 700 - 775 mln USD. W roku ubiegłym wyniosły one 1,1 mld USD. Program redukcji kosztów ma przynieść spółce 10 mln USD oszczędności kwartalnie.

Sąd okręgowy w San Francisco stwierdził, że Napster robi zbyt mało, aby zatrzymać naruszenie praw wytwórni muzycznych. Mimo zablokowania wymiany blisko 2 mln plików, w zasadzie prawie 100% zasobów wspólnoty Napstera nadal jest dostępne. Wynika to z faktu, że technicy witryny filtrują nazwy plików z utworami, których w sieci są dziesiątki tysięcy, biorąc pod uwagę różnice w nazwach i pomyłki w ich zapisie. Prawnicy Napstera argumentują że nad wypełnieniem zaleceń sądu pracuje obecnie 30% pracowników witryny. IRAA ripostuje, że stosują złe rozwiązania. Jeżeli nie dojdzie do ostatecznego porozumienia RIAA może znowu oskarżyć Napstera o łamanie praw autorskich. Napsterowi w razie przegranej w kolejnym procesie grozi zasądzenie 100 tys. USD odszkodowania za każdą pojedynczą wymianę utworu chronionego prawami autorskimi.

Analitycy Moody’s obniżyli rekomendacje dla firm telekomunikacyjnych. Ostrzeżenie dotyczy British Telecommunication, France Telecom, Deutsche Telekom, KPN i Sonery. Rating holenderskiego KPN został przez agencję już obniżony do noty Baa2. Pozostałym czterem grozi utrata ratingu A. Holenderski koncern jest zaledwie o dwie noty powyżej ratingu: „wysokie ryzyko kredytowe”. Przyczyną jest wysokie zadłużenie spowodowane intensywnymi przejęciami i wydatkami na koncesje UMTS. Europejskie telekomy sprzedały już w tym roku obligacje o wartości 31 mld USD i będą chciały przed 31 grudnia pozyskać jeszcze 54 mld USD. Analitycy oceniają koszt budowy jednej sieci 3G na 89 mld USD w ciągu 10 lat i uważają, że te nakłady zaczną się zwracać nie wcześniej niż po 4 latach od uruchomienia sieci.

Na koniec I kw. 2001 r. strata operacyjna Motoroli wyniosła 206 mln USD, czyli 9 centów na akcję. W analogicznym okresie ub. r. zysk operacyjny wyniósł 481 mln USD, czyli 21 centów na akcję. Przychody spółki w I kw. spadły o 11% do 7,8 mld USD. Analitycy ankietowani przez Thomson Financial/First Call spodziewali się straty do 14 centów na akcję. Drugi na świecie producent telefonów komórkowych i największy wytwórca półprzewodników na razie nie przedstawił konkretnych prognoz wyników finansowych.

Niemiecki Debitel, pomimo, że w ubiegłym roku wycofał się z przetargu na licencję, będzie jednak operatorem UMTS. Firma będzie korzystać z sieci Vodafone. Debitel stanie się więc pierwszym niemieckim „wirtualnym operatorem sieci”. Korzystając z sieci D2 będzie oferować nie tylko własne usługi, ale również produkty operatora brytyjskiego. Usługi telefonii 3G mają pojawić się w Niemczech w 2003 roku.

China Mobile - państwowa firma z siedzibą w Hong Kongu - zarobiła w 2000 r. 2,2 mld USD netto, czyli o 276% więcej niż w roku poprzednim. Ten wzrost zawdzięcza niższym niż przewidywano kosztom działania (potaniał sprzęt telekomunikacyjny) i wzroście liczby klientów. W roku 2000 przybywało ich średnio 2,4 mln miesięcznie a ogólna liczba osiągnęła pod koniec roku 45 mln. Ten wzrost zawdzięcza głównie przejmowaniu lokalnych operatorów. China Mobile dokonała w zeszłym roku siedmiu takich akwizycji.

Czeski eBanka zablokował transakcje on-line kartą. Teoretycznie użytkownicy mogą odblokowywać kartę przy okazji każdej transakcji i następnie ponownie ją blokować, jednak wiąże się to z każdorazowym ponoszeniem opłat. Mogą również jednorazowo odblokować kartę, jednak będą wówczas mieli kłopot przy ewentualnej reklamacji nielegalnego przypadku użycia karty. W opinii komentatorów, nagłe posunięcie spółki wiąże się z kwestią zapewnienia bezpieczeństwa transakcji internetowych. Można ponadto oczekiwać, że po uporaniu się z kłopotami, bankowi trudno będzie ponownie odzyskać zaufanie klientów.

E-Bond, joint-venture japońskiego funduszu Softbanku oraz Lehman Brothers, zakończyło działalność. E-Bond został utworzony w październiku 2000 r. i nie udało mu się zdobyć liczby klientów wystarczającej do uzyskania rentowności. Spółka planowała zawarcie w ciągu roku ok. 50-100 kontraktów z tradycyjnymi brokerami, jednak trzy największe domy brokerskie w Japonii odmówiły współpracy. E-Bond do końca zeszłego tygodnia pozyskał jedynie 10 klientów. Zamknięcie spółki zależnej to pierwsza znacząca porażka inwestycji Softbanku.

Przedstawiciele Amazona poinformowali, że według badań niezależnej firmy First Call/Thomson Financial straty spółki będą niższe niż zakładano blisko o 1/3 i wyniosą 22 centy na akcję. Analitycy prognozowali, że Amazon poniesie w pierwszym kwartale br. stratę netto w wysokości 150 mln USD, czyli 30 centy na akcję. W analogicznym okresie ubiegłego roku witryna handlowa odnotowała stratę netto w wysokości 308 mln USD, czyli 35 centów na akcję. Na wieść o poprawie wyników finansowych, wartość akcji Amazona na giełdzie Nasdaq skoczyła od piątku o 43%.

Rząd francuski przygotował ustawę o społeczeństwie informacyjnym, w myśl której dostawcy Internetu będą zmuszeni do ograniczenia swobody przeglądania stron WWW, blokowania niepożądanych zagranicznych serwerów i archiwizowania informacji o wszystkich parametrach połączeń, których dokonali klienci danej firmy. Firmy ISP obawiają się kosztów archiwizacji danych i stałego informowania władz o przestępstwach. Ustawa wejdzie pod obrady francuskiego parlamentu w przyszłym roku.

Komisja europejska zainwestuje 100 mln EUR w rozwój konkurencyjnego dla GPS systemu lokalizacji. Drugie tyle wyłoży Europejska Agencja Kosmiczna, natomiast pozostałą część szacowanego na 3,25 mld EUR projektu, wedle założeń, sfinansują prywatni inwestorzy. Na razie grupa firm, pośród nich Alcatel, Thales, Enav i Aena, wyłożyła 200 mln EUR. Projekt od nazwą Galileo ma zostać zakończony w 2008 r. Pozwoli na lokalizację wszelkich obiektów dzięki sieci 30 satelitów. Jego wykorzystanie będzie możliwe za pośrednictwem sieci telefonicznych trzeciej generacji. Europejscy decydenci zdecydowali się na opracowanie własnego systemu lokalizacyjnego, aby uniezależnić się od systemu amerykańskiego, który pozostaje w rękach wojska.

Największe niemieckie banki detaliczne postanowiły utworzyć wspólną platformę internetową. Ma to wzmocnić ich rynkową pozycję w sektorze usług dla klientów indywidualnych. 56 oddziałów różnych banków przedstawi swoje oferty on-line pod wspólnym internetowym adresem. Oczekują one, że w 2001 r. portal będzie odwiedzać 1,5 mln klientów miesięcznie, 3 mln w 2002 r. i 6 mln w roku 2003. Strona główna portalu zawiera nie tylko informacje ogólne dotyczące serwisów finansowych, ale również podaje kursy akcji i wiadomości ekonomiczne. Będzie można korzystać z usług internetowego brokera Pulsiv.com.

Sprzedaż w 9 najważniejszych kategoriach towarów oferowanych w Internecie może według raportu Boston Consulting Group wzrosnąć z 34 mld USD w roku 2000 do 168 mld USD w roku 2005. Analitycy spodziewają się największego wzrostu w sprzedaży usług biur podróży, artykułów spożywczych i odzieży. Połowa konsumentów przewiduje, że w ciągu najbliższych pięciu lat część żywności będzie kupować online. Jeśli internetowe sklepy spożywcze uporają się z problemami logistycznymi, wartość ich sprzedaży może w 2005 r. przekroczyć 25 mld USD.

Zarząd Elektrimu postanowi na przesuniętym na 14 maja NWZA o przesunięciu całości majątku telekomunikacyjnego do Polskiej Telefonii Cyfrowej. Ma to pomóc zadebiutować PTC na początku 2002 roku na giełdzie. Deutsche Telekom, według nieoficjalnych informacji uznał ten plan za "interesujący". Najprawdopodobniej też, nie będzie go mógł zablokować Vivendi, największy obecnie udziałowiec Elektrimu.

Wirtualna Polska udostępni swoje zasoby poprzez platformę CYFRY +. Usługa dla jej abonentów zostanie uruchomiona pod koniec kwietnia. Abonenci będą mogli przeglądać wybrane serwisy WP na ekranie telewizora. Usługa będzie bezpłatna, a w przyszłości CYFRA + zamierza ją poszerzyć o ofertę innych portali i serwisów. WP stara się poszerzyć bazę swoich użytkowników o osoby nie posiadające komputera i nie mających dostępu do Internetu. Współpraca z CYFRĄ + nie jest jedyną inicjatywą portalu na tym polu. WP będzie się starała udostępnić swoje zasoby w miejskich urządzeniach informacyjnych.

Zgromadzenie wspólników PTK Centertel podjęło uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki o 70 mln zł poprzez podwyższenie wartości nominalnej każdego waloru. Pieniądze zostaną wykorzystane na przygotowanie infrastruktury i wdrożenie telefonii 3G. W wyniku podwyższenia kapitał wzrośnie z 1,73 do 1,8 mld zł. Według przedstawicieli spółki, w tym roku można spodziewać się dalszego podwyższania kapitału operatora sieci Idea. Proporcja udziałów akcjonariuszy - TP S.A. i France Telekom, nie zmieni się.

Ministerstwo Łączności, zwleka z ustosunkowaniem się do wniosku przedstawionego przez Netię w sprawie UMTS. Skarga spółki, domagającej się przyznania koncesji na zasadach podobnych do zaoferowanych operatorom GSM złożona została w grudniu 2000. Przedstawiciele Netii zapowiadają, że skierują sprawę do NSA w przypadku, jeśli ministerstwo odrzuci wniosek.

Compaq i Optimus podpisały list intencyjny o współpracy. Jednym z jej elementów będzie objęcie przez Compaqa do 15% udziałów internetowej platformy B2B - Xtrade (współtworzonej przez Optimusa z BRE Bankiem i CommerceOne).

Zarząd Telekomunikacji Polskiej poinformował, że Sławomir Kulągowski został odwołany z funkcji prezesa zarządu TP Internet, spółki w 100% należącej do narodowego operatora. Funkcję tę sprawował od początku działalności spółki, czyli od września 1999 r. Oficjalnie TP S.A. nie udziela informacji na temat powodów odwołania Sławomira Kulągowskiego. Nowym prezesem został Yann Gontard związany ostatnio z Polskapresse, należącej do Grupy Passauer Verlags. Od stycznia 1998, sprawując funkcję prezesa Filii Prasa Poznańska, przeprowadził restrukturyzację Gazety Poznańskiej. Kierowany przez niego zarząd ma opracować nową strategię spółki, która w najbliższym czasie zostanie przedstawiona radzie nadzorczej.

Szeptel i Tele Danmark podpisały umowę o strategicznej współpracy. W zamian za usługi, duński telekom uzyska opcję zakupu akcji polskiej spółki. Nie dotyczy to jednak najbliższej emisji, podczas której Szeptel chce sprzedać 5 - 10,5 mln walorów. Przedstawiciele Szeptela nie wykluczają, że TeleDanmark z czasem stanie się większościowym udziałowcem spółki.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Wirtualna Polska negocjuje objęcie nowej emisji akcji przez TP SA. WP dąży do tego, aby jej wycena sięgnęła 200 mln USD, dlatego za oferowany pakiet 25% udziałów, operator telekomunikacyjny musiałby zapłacić 50 mln USD. Taką strategię TP SA tłumaczy się m.in. koniecznością dokonywania przez operatorów opłat za dostęp ich abonentów do zawartości portali. Zdaniem części analityków, korzystniejsze byłoby jednak oferowanie przez TP SA pakietu usług wspólnie z kilkoma portalami, bez kapitałowego zaangażowania i ryzyka dużych inwestycji.