Prokurator zbada ceny muzyki online

Amerykański Prokurator Generalny, Eliot Spitzer, zamierza sprawdzić, czy wytwórnie fonograficzne uczciwie ustalają ceny muzyki dystrybuowanej online. Do największych koncernów muzycznych rozesłano już pisma z żądaniem udostępnienia informacji na temat polityki cenowej.

Celem postępowania jest wyjaśnienie, czy największe amerykańskie koncerny fonograficzne nie stosują zmowy cenowej - tzn. czy nie ustaliły one wspólnie zawyżonych cen muzyki sprzedawanej w Internecie. Przedstawiciele biura Prokuratora Generalnego rozesłali już do koncernów wezwania sądowe z żądaniami ujawnienia informacji nt. zasad ustalania cen - pisma takie otrzymały m.in. firmy Warner Music Group, Sony BMG oraz Universal Music Group. Nie należy jednak oczekiwać szybkiego werdyktu - takie postępowanie może potrwać nawet kilkanaście miesięcy.

Zdaniem wielu ekspertów, działania Prokuratora Generalnego mogą mieć związek z planowaną przez koncerny fonograficzne renegocjacją warunków dystrybucji muzyki w największym internetowym sklepie muzycznym - iTunes Music Store. W tej chwili wszystkie dostępne w nim utwory kosztują 0,99 USD - wytwórnie zamierzają jednak podnieść ceny najpopularniejszych piosenek.

Pod koniec września plany te ostro skrytykował Steve Jobs, szef koncernu Apple Computer - Jobs ostrzegł, że podwyżka cen utworów sprzedawanych w internetowym sklepie muzycznym iTunes sprawi, że użytkownicy przestaną kupować muzykę i znów zaczną ją pobierać nielegalnie - a na tym stracą wszyscy. Zarzuty szefa Apple dotyczyły przede wszystkim czterech wytwórni fonograficznych, które sprzedają na całym świecie ponad 75% wszystkich płyt z muzyką - Universal Music, Sony BMG Music, EMI Group oraz Warner Music. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w tekście "Steve Jobs: wytwórnie są zbyt chciwe!".