Microsoft znów w sądzie

Koncern RealNetworks złożył w sądzie w San Jose w stanie Kalifornia pozew przeciwko firmie Microsoft, w którym zarzuca jej m.in. nieuczciwe zdobycie dominacji na rynku oprogramowania multimedialnego. "Oskarżamy Microsoft o nieucziwie działania, których celem było umocnienie monopolu firmy w sektorze systemów operacyjnych i zdobycie dominacji na rynku cyfrowej rozrywki" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez RealNetworks.

Wśród konkretnych zarzutów przedstawiciele RealNetworks wymieniają m.in. sprzedawanie oprogramowania w "pakietach" (np. dołączanie do systemów z rodziny Windows odtwarzacza Media Player), zbyt restrykcyjne licencje (utrudniające użytkownikom korzystanie z produktów innych firm) nieuczciwe ustalanie cen oraz odmowę wprowadzenia na rynek systemu Windows pozbawionego oprogramowania multimedialnego.

Miliard wystarczy?

RealNetworks (producent m.in. programu RealPlayer) domaga się od Microsoftu zrekompensowania strat, które poniosła z powodu nieuczciwych działań Microsoftu - kwota ta może sięgnąć nawet 1 mld USD. "Nasze cele to powstrzymanie działań, które mają na celu zmonopolizowanie rynku oprogramowania multimedialnego oraz otrzymanie godziwej rekompensaty za poniesione przez nas straty" tłumaczy David Stewart, przedstawiciel RealNetworks.

Z opublikowanego przez Microsoft oświadczenia wynika, że koncern absolutnie nie zgadza się z zarzutami RealNetworks - według jego przedstawicieli, na rynku panuje "zdrowa konkurencja", zaś wybór, jakie oprogramowanie multimedialne zainstalować w komputerze należy do producentów sprzętu i użytkowników.

Nie tylko RealNetworks

Zdaniem Richarda Doherty, szefa analiz firmy Envisioneering Group Corp, bardzo prawdopodobne jest, że do pozwów przyłączą się kolejni konkurenci Microsoftu - np. Apple Computer. Główną przyczyną będzie tu fakt, iż polityka Microsoftu w zakresie udostępniania informacji o swoich produktach zdecydowanie dyskryminuje inne firmy, utrudniając im tym samym tworzenie oprogramowania w pełni zgodnego z systemami Windows. Konsekwencje takiej polityki dotykają wszystkich producentów oprogramowania multimedialnego dla Windows - nie tylko RealNetworks.

RealNetworks w sprawie reprezentują trzy kancelarie prawnicze - Bartlit Beck Herman Palenchar & Scott, Summit Law Group oraz McManis Faulkner & Morgan.

Więcej informacji o procesach Microsoftu:

http://www.idg.pl/news/watek.asp?id=7