Microsoft zmienia się, aby walczyć z Apple i Google
- ants,
- 26.05.2010, godz. 10:25
Steve Ballmer oficjalnie potwierdził krążące od początku tygodnia plotki - Microsoft wprowadza zasadnicze zmiany personalne w dziale odpowiedzialnym za elektronikę użytkową i urządzenia mobilne. Z firmy odejdzie (na emeryturę) dotychczasowy szef tej sekcji, Robbie Bach, zaś J Allard - dotychczasowy szef ds. technicznych - stanie się doradcę Ballmera.
Informacje te zostały wczoraj oficjalnie potwierdzone - Microsoft wydał oświadczenie, w którym zapowiedział zmiany w Entertainment and Devices Division. Najważniejszą jest odejście Robbie'ego Bacha.
"Spędziłem w Microsofcie ponad 20 lat, pracowałem w tym czasie z niesamowitymi ludźmi i wprowadziłem na rynek wspaniałe produkty - dość wspomnieć o Office, Xbox i Xbox Live, serii "Halo" franchise, Windows Phones, Zune i wielu, wielu innych. Ale teraz nadszedł w moim życiu moment, w którym chcę poświęcić więcej czasu rodzinie oraz pracy nonprofit - m.in. w ramach Boys & Girls Clubs of America [organizacji charytatywnej, wspierającej uzdolnioną młodzież - red.]" - napisał w wydanym właśnie oświadczeniu Bach.
Steve Ballmer podkreśla, że zmiany w kierownictwie Entertainment and Devices Division nie oznaczają, że koncern nie jest zadowolony z dotychczasowych osiągnięć Bacha czy Allarda. Szef koncernu tłumaczy, że Robbie Bach od dawna planował przejście na emeryturę - już kilka tygodni temu ustalono, że nastąpi to pod koniec bieżącego roku. Wiadomo już, że jego funkcje przejmą dwie osoby - Don Mattrick będzie odpowiedzialny za produkty "rozrywkowe", zaś Andy Lees - za rozwiązania mobilne.
Wszystkie te zmiany Microsoft przeprowadza w dość gorącym okresie - firma planuje przecież serię premier nowych, ważnych produktów z sektora zarządzanego do tej pory przez Robbie'ego Bacha. Jesienią na rynek trafić ma Project Natal - system rozpoznawania ruchów dla konsoli Xbox360 (Microsoft liczy, że ta nowość znacząco zwiększy sprzedaż Xboksa), zaś pod koniec roku - Windows Phone 7, czyli zupełnie nowy mobilny system operacyjny koncernu.
Szczególnie istotna wydaje się ta druga premiera - wydaje się, że WP7 jest ostatnią szansą Microsoftu na zaistnienie w sektorze urządzeń mobilnych i skuteczne konkurowanie z iPhone'm firmy Apple czy urządzeniami pracującymi pod kontrolą systemu Android Google'a.
Ballmer podkreśla, że po odejściu Bacha i Allarda nie powinniśmy spodziewać się jakichś zasadniczych zmian w funkcjonowaniu Entertainment and Devices Division czy modyfikacji planów produktowych. "Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak rozwija się Xbox oraz z pierwszych reakcji rynku na Windows Phone 7 i urządzenia z serii Kin" - mówi Ballmer.
Więcej informacji o zmianach w Microsofcie znaleźć można w oficjalnym oświadczeniu firmy.