Microsoft odetnie od łatek

Polityka antypiracka Microsoftu zakłada stopniowe odcinanie użytkowników nielegalnych kopii Windows od poprawek - także tych łatających problemy z bezpieczeństwem.

Już od połowy bieżącego roku dostęp do serwisu Windows Update, głównego źródła poprawek dla Windows będzie wymagał potwierdzenia autentyczności swojej kopii Windows. Już teraz automatyczna instalacja poprawek w Windows XP odmawia instalowania niektórych łatek, jeśli zachodzi podejrzenie że system nie ma licencji.

O ile niechęć koncernu do rozdawania darmowych poprawek piratom jest całkiem zrozumiała, o tyle krok ten może mieć konsekwencje dla wszystkich użytkowników, nie tylko Windows ale w ogóle Internetu. Niezałatane systemy Microsoftu są głównym źródłem epidemii wirusów, nękających co parę miesięcy świat i zapychających łącza.

Przedstawiciel Microsoftu, David Lazar zapewnił że firma nie zablokuje całkowicie dostępności poprawek a jedynie ją ograniczy. Oznacza to zapewne że krytyczne dziury, mające wpływ na bezpieczeństwo innych komputerów będzie mógł załatać każdy, także pirat - ale już poprawki podnoszące stabilność systemu i bezpieczeństwo danych tylko legalny użytkownik Windows.