Facebook zmieni reguły prywatności

Ponad 350 mln użytkowników Facebooka po zalogowaniu się w serwisie mogło dziś przeczytać list od Marka Zuckerberga, w którym zapowiada on nowe reguły rządzące prywatnością. Ich wprowadzenie postulowali sami użytkownicy. Żądali oni większej kontroli nad tym, kto może mieć dostęp do udostępnianych przez nich informacji. Według nowych prostszych reguł będzie można ustalić, czy dostęp do treści będą mieli znajomi, znajomi znajomych czy wszyscy.

W czasach, gdy Facebook dopiero zdobywał popularność, ludzie tworzyli społeczności wokół różnych "powiązań". Mogły to być lokalne społeczności, firmy regiony czy nawet kraje. Jak podkreślił w swoim liście Zuckerberg, niektóre z nich liczyły miliony członków, przez co trudno było zachować prywatność. Skasowane zostaną natomiast wszystkie społeczności regionalne, do których jest zapisanych blisko połowa użytkowników Facebooka.

Użytkownicy będą mieć możliwość zatwierdzenia wszystkich zmian dotyczących ustawień ich prywatności, jakie w najbliższych tygodniach pojawią się w serwisie. Przedtem będą mogli zapoznać się z informacją o zakresie i charakterze wprowadzonych zmian.

Dyskusja nad nowymi mechanizmami, które mają zostać wprowadzone w Facebooku rozpoczęto w lipcu tego roku. Informacje o szczegółach zamieszczono na tym blogu.

Pod koniec października na specjalnym spotkaniu z programistami poinformowano o zamiarze wprowadzenia zmian na Facebooku, których głównym celem miało być uproszczenie nawigacji.