Baza oszustów jedynym ratunkiem dla telekomów

Agencja badawcza Analysys przedstawiła raport, z którego wynika, że co roku z tytułu niezapłaconych rachunków telefonicznych operatorzy sieci komórkowych tracą 26 miliardów dolarów. Badania, przeprowadzone we współpracy z największymi operatorami telekomunikacyjnymi z całego świata, wykazały, że nie płacimy około 5% wartości wszystkich wystawianych rachunków.

Wysokie straty firm telekomunikacyjnych nie są przypadkowe - tradycyjne metody windykacji należności są obecnie po prostu nieskuteczne. Kiedyś, w epoce telefonii stacjonarnej, wystarczała zazwyczaj groźba odłączenia telefonu i uniemożliwienia wykonywania oraz odbierania połączeń. Eksperci firmy badawczej Analysys twierdzą, że podobne podejście zupełnie się nie sprawdza w dzisiejszych czasach. Rynki telekomunikacyjne są pozbawione centralnego sterowania i można podpisywać umowy z wieloma telekomami, a nawet przenosić się z własnym numerem od jednego operatora do drugiego. Obawa przed odłączeniem nie jest już tak silna gdyż bardzo łatwo można zmienić operatora sieci komórkowej, pozostawiając go z niezapłaconymi rachunkami.

Zdaniem ekspertów agencji badawczej Analysys firmy z branży telekomunikacyjnej mogą sobie radzić w inny sposób. Powinny na przykład skorzystać z możliwości utworzenia bazy danych spośród tych klientów, którzy permanentnie zalegają z płatnościami. Ważne jest, by takie rejestry powstawały przy udziale wszystkich operatorów telekomunikacyjnych działających na terytorium danego państwa. Ostatnio podobną bazę nieuczciwych abonentów utworzono na Węgrzech.