Anno Domini 2009: e-commerce, cz. 1.
- Artur Małek,
- 08.01.2010, godz. 08:00
Polski e-handel wyszedł w ubiegłym roku z fazy ewolucyjnej i wkroczył dumnie w okres stabilizacji. Obyło się bez spektakularnych bankructw.
Na nieco mniej, bo 12 mld zł wartość rynku e-handlu szacuje Centrum im. Adama Smitha. Według Centrum jedną połowę rynku stanowią aukcyjne platformy sprzedaży a drugą sprzedaż w sklepach internetowych.
Ruch w e-księgarni
- "Wartość koszyka stale rośnie. Widać więc, że Polacy przestają się obawiać zakupów i decydują się na kupno przez internet produktów coraz droższych - np. telewizorów w cenie powyżej 5000 zł. A kiedyś były to tylko incydentalne zakupy" - mówi Jakub Połeć, ekspert Centrum im. Adama Smitha.
Anna Bogdańska, Merlin.pl
Największa polska e-księgarnia, Merlin.pl, w 2009 roku zanotowała o 8 mln lepszy, niż w roku poprzednim wynik finansowy, z przychodami w okolicach 95 mln zł z 2008 r. - "Rok 2009 był zdecydowanie bardziej udany od poprzedniego. Przy spadającym popycie wewnętrznym nasza sprzedaż pozostała na tym samym poziomie" - mówi Anna Bogdańska, prezes Merlin.pl.
Do bardzo udanych ubiegły rok może zaliczyć także Empik.com - "Wdrożenie nowych rozwiązań i rosnąca popularność zakupów naszych kategorii (książki, płyty, filmy, gry) w internecie spowodowały, że notujemy bardzo duże - ponad 50% przyrosty sprzedaży rok do roku" - mówi Michał Tomaniak Head of empik.com. - "Przyczyniły się od tego przede wszystkim zmiany, które poczyniliśmy zarówno w sferze zarządzania asortymentem, jak i logistyki." Dodam od siebie, że na początku ubiegłego roku zmienił się też szef Empik.com. Dyrektorem sklepu internetowego został Michał Tomaniak a Tomasz Cisek, stojący wcześniej na czele sklepu, zajął się rozwojem obszaru "community sites", czyli serwisów kipme.pl i teksty.org.
Ciężki rok dla elektroniki
Wygląda na to, że największe e-księgarnie wyszły suchą nogą z kryzysu. Mniej szczęścia miały
Sabina Krupa, NEO24
Agito udało się uzyskać w 2009 r. dodatni wynik finansowy w wysokości ok. 100 tys zł (jeszcze w 2008 r. strata netto sklepu wynosiła 3,4 mln zł). Jednakże przychody sklepu spadły aż o 40 proc. do 100 mln zł.
- "Jedną z negatywnych konsekwencji spowolnienia gospodarczego, była w tym roku zmiana polityki firm ubezpieczających kredyty kupieckie. I to zmiana tej polityki a nie popyt miała większy wpływ na funkcjonowanie i wyniki wielu firm z segmentu e-commerce zwłaszcza związanych z produktami IT, RTV, AGD - mówi Tomasz Sypuła, Prezes Agito.pl - "Firmy Euler Hermes i Atradius które ubezpieczają większość producentów i dystrybutorów tego asortymentu radykalnie ograniczyły finansowanie handlu, zwłaszcza elektronicznego. Przełożyło się to na likwidację działalności wielu firm. Przykładem mogą być tutaj wnioski o upadłość firm z grupy Avans."
Zmiany, zmiany i bielizna w Agito
Dla sklepów był to także rok restrukturyzacji. Operujące dotychczas bardzo zróżnicowanym asortymentem Multizakupy zaprzestały w tym roku sprzedaży agd/rtv. - "Skoncentrowaliśmy sie na kategorii dom i wnętrze, zrezygnowaliśmy ze sprzedażny sprzętu agd / rtv" - mówi Jarosław Gierszewski, Wiceprezes Zarządu Multizakupy S.A. - "Odbiło się to na liczbie zamówień, ale porównując 2009 z poprzednim rokiem, przychody na pewno nie będą mniejsze."
Jarosław Gierszewski, Wiceprezes Zarządu Multizakupy S.A.
Sporo zmieniło się także w Agito. - "Trend, który wyraźnie rozpoczął się w ubiegłym roku i będzie się pogłębiał w latach kolejnych to szybki wzrost sprzedaży produktów które nie są tak łatwo porównywalne - takich jak ubrania, produkty dla dzieci, czy wyposażenie domu" - mówi Tomasz Sypuła - "Agito w tym roku rozpoczęło sprzedaż produktów z takich branż a w przyszłym roku będzie kładło nacisk na jak najszybszy rozwój takiej oferty. Będą pojawiały się również nowe kategorie asortymentowe - na początku roku planujemy dodać np. bieliznę."