Yahoo wciąga w ekspedycje
- Magdalena Górak,
- 26.10.2005, godz. 10:33
Portal Yahoo zdecydował się na uruchomienie nowej sekcji, którą swoim nazwiskiem firmuje Richard Bangs, znany szczególnie w Ameryce podróżnik i opowiadacz mrożących w żyłach historii. To krok, który ma odróżnić Yahoo od konkurencji. Zdjęcia z egzotycznych miejsc, filmy i opowieści z ostatniej chwili z najciekawszych wypraw to treści, jakich brakuje chociażby Google, czyli największemu rywalowi spółki.
W pierwszej kolejności pod adresem adventures.yahoo.com odnajdziemy relację ze zdobywania szwajcarskiego szczytu Eiger, słynnego między innymi dzięki filmowi Akcja na Eigerze z Clintem Eastwoodem w roli głównej.
W umowie z Richardem Bangs mowa jest o jednym większym materiale na miesiąc. - Chcemy tworzyć następną generację internetowych mediów - podkreślił Scott Moore, wiceprezes ds. treści portalu w wypowiedzi dla MarketingVox.
Liczba amerykańskich użytkowników Yahoo we wrześniu według statystyk Nielsena wyniosła 99,3 mln, podczas gdy liczba użytkowników MSN - 89,4 mln, Google 79,4 mln zaś AOL - 72,5 mln.