Amazon do pracowników: roboty was nie zastąpią

Amazon wydaje setki milionów dolarów na roboty do swoich centrów logistycznych.

Roboty pracujące w logistyce / Fot. Mat. prasowe

Roboty pracujące w logistyce / Fot. Mat. prasowe

Firmy wprowadzające generatywną sztuczną inteligencję, robotykę i inne formy automatyzacji zawsze budzą obawy wśród pracowników, że mogą oni stracić pracę. Dyrektor w Amazonie, który korzysta z GenAI i robotów przypominających ludzi, twierdzi, że to "mit", że te technologie zabierają ludziom pracę.

Stefano La Rovere, dyrektor Amazona ds. globalnej robotyki, mechatroniki i zrównoważonego pakowania, powiedział CNBC, że zaawansowane nowoczesne technologie jedynie wzmocnią role pracowników i stworzą nowe kategorie pracy, a nie doprowadzą do masowych zwolnień.

Zobacz również:

  • ONZ rekrutuje roboty, aby osiągnąć globalne cele rozwoju
  • Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić
  • Nowe rozwiązania firmy Amazon mogą sporo namieszać na rynku chipów AI

"To mit, że technologia i roboty zabierają pracę" — powiedział La Rovere.

Amazon poinformował, że wydał 751 milionów dolarów na instalację ponad 1000 nowych technologii w swoich europejskich centrach realizacji zamówień w ciągu ostatnich pięciu lat. W ten sposób firma twierdzi, że "ulepszyła" ponad 50 000 miejsc pracy na kontynencie.

Amazon jest też na czele, jeśli chodzi o używanie robotyki w miejscu pracy. Firma ogłosiła dwa nowe urządzenia w październiku zeszłego roku: Sequoia, maszynę przypominającą Roombę zaprojektowaną do identyfikowania i przechowywania zapasów oraz skracania czasu przetwarzania zamówień, a także Digit, robota od Agility Robotics.

Digit był szczególnie kontrowersyjny, biorąc pod uwagę jego "ludzki" design. Może chodzić do przodu, do tyłu i bokiem, kucać i schylać się oraz przemieszczać, chwytać i obsługiwać przedmioty za pomocą swoich chwytaków przypominających ręce. To prawdziwy android.

Amazon wyjaśnia, że roboty nie odbierają pacy

La Rovere powtórzył te same oświadczenia, które słyszeliśmy od Amazona w przeszłości: że roboty są tam, aby pomagać pracownikom, wykonując powtarzalne zadania, podnosząc ciężkie przedmioty i redukując odległości do pokonania.

"Z kolei nasi pracownicy mogą nauczyć się nowych umiejętności, mogą zdobyć nowe kompetencje, mogą nabyć nowe zdolności, które pozwalają im dążyć do swoich celów zawodowych" — dodał, zauważając, że dzięki wykorzystaniu tej technologii stworzono 700 nowych kategorii pracy.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy ktoś broni robotów Amazona. Damion Shelton, dyrektor generalny Agility Robotics, powiedział w grudniu, że stan zdrowia firm korzystających z tych robotów był o wiele gorszy — chodzi m.in. o przemęczenie pracowników fizycznych — niż jakiekolwiek postrzegane obawy o zastępowanie pracy.

Amazon ma prawie 2 biliony dolarów kapitalizacji rynkowej, a jego roczny zysk brutto za 2023 rok wyniósł ponad 270 miliardów dolarów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200