Yahoo, synku, chodź do mamy

Jak poinformował rumuński dziennik Libertatea, pewne rumuńskie małżeństwo wpadło na pomysł nadania swemu nowonarodzonemu dziecku oryginalnego imienia. Syn państwa Cornelii i Nanu Dragomanów otrzymał imię po... portalu internetowym Yahoo.

Chłopczykowi miano nadać imiona Lucian Yahoo. Jego matka przyznała ponoć, że powodem wyboru takich imion była pamięć jej ojca, oraz fakt, że państwo Dragoman poznali się za pośrednictwem sieci WWW. Ich internetowa znajomość trwała kilka miesięcy.

O przypadkach nadawania dzieciom komputerowych imion pisaliśmy także w artykule Syn.com - nie przejdzie.

Aktualizacja: 24 stycznia 2005 16:42

Cała sprawa okazała się sprawnie zorganizowaną mistyfikacją. Wyszło bowiem na jaw, iż historię z nadaniem dziecku imienia Yahoo wymyślił dziennikarz wspomnianej gazety. Jak podaje agencja Reutera, reporter ów został dyscyplinarnie zwolniony z pracy.