Wirusy omijają banki

Firma badawcza Message Labs przedstawiła raport dotyczący stopnia zawirusowania poczty pracowników poszczególnych działów gospodarki Wielkiej Brytanii. Najbardziej narażeni (lub najsłabiej chronieni) są pracownicy handlu detalicznego; najmniej – sektora bankowo-finansowego, którzy z wirusami w poczcie mają do czynienia raz na ponad 5000 maili.

Według raportu Message Labs, co dwudziesty czwarty e-mail przychodzący na skrzynkę poczty elektronicznej pracownika sektora handlu detalicznego zawierał wirusa. Znacznie lepiej przedstawia się według danych przedstawionych przez firmę sytuacja w sektorze turystycznym, gdzie zawirusowana poczta przychodzi raz na 58 maili. Mniej zagrożeni są także pracownicy branży sportowej i rozrywkowej (tutaj proporcja wynosi 1 do 68) oraz urzędnicy władz miejskich i samorządowych (1:104).

Najlepiej chronione są w Wielkiej Brytanii skrzynki poczty elektronicznej pracowników sektora finansowo-bankowego: jeden zawirusowany e-mail przychodzi na 5,2 tys. wiadomości odebranych w poczcie. Co ciekawe, wyraźnie słabiej chronione są według Message Labs skrzynki prawników (proporcja 1 wirus na 2,7 tys. e-maili) i centralnej administracji rządowej (1:2,4 tys.).