Wirtualny tygrys?

Później w ogóle zaczęło się wielkie dementowanie. Okazało się, że sławne już 500 milionów złotych to wydatki na Internet nie tylko TPI, ale całej grupy kapitałowej TP S.A. i w zależności od rozwoju rynku będą wydawane albo przez spółkę matkę, albo przez zależne TPI i Centertel. Płatną pocztą okazała się usługa Idea Net, świadczona wspólnie z Centertelem (m.in. możliwość wysyłania SMS-ów, które dotrą w formie e-maila i odwrotnie). Tradycyjne bezpłatne konta poczty elektronicznej już w Portalu.pl działają.

Obecnie ten, wydawałoby się, gigant internetowy (bo na pewno finansowy) może się pochwalić oprócz portalu kupnem 33 procent. wydawnictwa „Parkiet” (wydawcy gazety o tej samej nazwie), umową z Polsatem w sprawie utworzenia telewizji interaktywnej i kawiarenką internetową Studio.tpi. Ale akurat ta ostatnia jest związana z zamiarem (misją?) propagowania Internetu wśród Polaków przez TP SA.