Wakacyjne rekordy P2P

Wakacje zwykle były kiepskim okresem dla operatorów sieci P2P - liczba internautów, korzystających z ich usług, z reguły malała w tym okresie. Okazuje się, że w tym roku jest zupełnie inaczej - jak wynika z danych firmy BigChampagne, w ostatnich tygodniach popularność P2P nie spada, lecz gwałtownie rośnie.

Tak nie powinno być - wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerowały, że prawna i medialna batalia, prowadzona przez amerykańskie organizacje RIAA i MPAA powinna odstraszyć użytkowników od korzystania z P2P. Czynnikiem negatywnie wpływającym na liczbę użytkowników sieci bezpośredniej wymiany plików powinna być również rosnąca popularność serwisów internetowych.

Okazuje się jednak, że teoria sobie, a życie sobie - z danych przedstawionych właśnie przez firmę BigChampagne, zajmującą się analizowaniem ruchu w sieciach P2P, wynika, że w czerwcu i lipcu popularność sieci P2P pobiła wszelkie rekordy.

Pierwszy rekordowy wynik odnotowano w czerwcu - BigChampagne zarejestrowała wtedy moment, w którym z różnych sieci P2P korzystało jednocześnie blisko 8,9 mln internautów na całym świecie. Rekord został zresztą bardzo szybko pobity - w lipcu maksymalna liczba użytkowników jednocześnie korzystających z P2P wyniosła 9,49 mln, czyli o ponad 0,5 mln więcej niż miesiąc wcześniej.

Zdaniem analityków, przyczyną tak dobrych wyników P2P jest rosnąca popularność szerokopasmowego dostępu do Internetu.