Videostrada - usługa prosta ale uboga
- Krzysztof Pietrzak,
- 19.07.2006, godz. 11:52
W zeszłym roku Telekomunikacja Polska wprowadziła do swojej oferty "platformę multimedialną Livebox" jednocześnie zapewniając, iż już wkrótce klienci będą mogli korzystać z wielu dodatkowych usług. Minęło pół roku, kiedy pierwsza z obietnic doczekała się realizacji. Chodzi oczywiście o videostradę czyli cyfrową telewizję przez łącze DSL. Czy nasz narodowy operator nie pospieszył się z wprowadzeniem tej usługi? Czy warto ją wykupić? Co oferuje? Postanowiliśmy się temu bliżej przyjrzeć i przetestować dla was usługę. Oto nasze wrażenia...
Na potrzeby videostrady Telekomunikacja Polska tworzy zupełnie oddzielną sieć szkieletową. Wcześniejsze obawy użytkowników usługi dostępu do Internetu, że instalacja "telewizji" spowoduje znaczny spadek jakości i szybkości neostrady TP są zupełnie nieuzasadnione. Tym niemniej, aby skorzystać z nowej oferty niezbędna jest dzierżawa modemu Sagem F@ST 3202, czyli kluczowego elementu platformy Livebox (Livebox - neostrada tp w nowym wcieleniu). Nie wchodzi on w skład pakietu startowego videostrady, użytkownik powinien więc bądź dzierżawić go w ramach neostrady, bądź zamówić dodatkowo.
Jeżeli ktoś chciałby uzyskać obraz nadawany dzięki usłudze videostrada na ekranie swojego monitora komputerowego to, niestety, musimy go rozczarować. Niechybnie da się to obejść, stosując komputerowy tuner TV, aczkolwiek Set-Top-Box posiada jedynie wyjścia SCART (eurozłącze) oraz dodatkowe wyjście audio - gra może więc nie być warta świeczki. Podobnie sytuacja wygląda, kiedy mielibyśmy ochotę podłączyć videostradę do większej ilości odbiorników - tak, jak w przypadku zwykłych dekoderów kodowanych programów telewizji satelitarnej, uzyskać to możemy w zasadzie tylko przy pomocy rozdzielacza sygnału (co nie jest zbyt komfortowe, gdyż wciąż ogladać możemy tylko jeden kanał jednocześnie) albo zakupienia drugiego zestawu (a co za tym idzie - opłacania drugiego abonamentu).
Do korzystania z videostrady niezbędna jest linia telefoniczna TP i usługa neostrada. Warto jednak dokładnie dowiedzieć się, czy sygnał telefoniczny nie jest u nas zbyt słaby. Tak stało się w naszym przypadku - centrala starego typu powodowała, iż po włączeniu usługi wyświetlała się informacja o niezidentyfikowanym błędzie technicznym co skutecznie uniemożliwiło uruchomienie telewizji. Na szczęście, TP zareagowała błyskawicznie, przysyłając ekipę, która poprawiła parametry naszej linii. W efekcie jednak, korzystanie z Videostrady było możliwe dopiero dwa dni po otrzymaniu zestawu instalacyjnego.