Ustrzel aukcję, czyli jak snajper pomaga w zakupach

Kto nie lubi snajperów?

Warto zaznaczyć, że nie wszyscy uczestnicy internetowych aukcji przychylnym okiem patrzą na aukcyjnych snajperów - choć to zjawisko na razie bardziej widoczne jest na Zachodzie, gdzie serwisy snajperskie są bardziej popularne. Powody tej niechęci są różne; osoby sprzedające przedmioty na aukcjach narzekają, że snajperzy uniemożliwiają wywindowanie ceny sprzedawanego przedmiotu. Na aukcjach, w których nie bierze udziału snajper, zdarza się, że osoby zainteresowane nabyciem danego przedmiotu, potrafią w ciągu kilku ostatnich minut aukcji intensywnie przelicytowywać się, znacznie windując cenę (często powyżej rzeczywistej wartości przedmiotu - szczególnie dotyczy to wszelkiego rodzaju artykułów hobbystycznych). Na aukcji obserwowanej przez snajpera coś takiego się nie zdarzy, bo automat przebije cenę w ostatniej chwili i zakończy licytację). Oczywiście, inaczej tę kwestię widzą kupujący, którzy lubią "snajperów" właśnie za to, że nie pozwalają im stracić rozsądku i wylicytować horrendalnych kwot... ale cóż, każdy kij ma dwa końce.

"Aukcyjnych strzelców wyborowych" nie lubią również niektórzy kupujący - i to z kilku powodów. Część z nich narzeka, że korzystanie z automatów sprawia, że licytowanie przedmiotów staje się nudne, pozbawia tę czynność "dreszczyka" i elementu rywalizacji. Inni z kolei twierdzą po prostu, że to nieuczciwie, iż ktoś wystawia przeciwko nim automat, którego nie da się pokonać.

"Jak na razie nie zgłaszali się do nas użytkownicy, narzekający na działania serwisów snajperskich" - powiedział nam Bartek Szambelan, rzecznik prasowy Allegro.pl. "Korzystanie ze "snajperów" nie narusza regulaminu naszego serwisu, dlatego też w żaden sposób nie blokujemy ich działania. To nie nasza rola - my po prostu dostarczamy platformę, na której sprzedawca i kupujący mogą zawrzeć transakcję. Nie wydaje mi się stosowne, byśmy ingerowali w to, jak ta transakcja ma przebiegać" - podsumowuje przedstawiciel największego polskiego serwisu aukcyjnego.

Jak się blokuje "ostrzał aukcji"?

Powszechność snajperów stała się dla na Zachodzie na tyle uciążliwa dla części licytujących, że niektóre serwisy aukcyjne zaczęły stosować specjalne systemy, uniemożliwiające lub utrudniające korzystanie z takich narzędzi. Jednym z nich było wprowadzenie obowiązku podania przez licytującego podczas podbijania stawki hasła, wyświetlanego w postaci grafiki na stronie (hasło takie potrafi odczytać człowiek, ale automat nie). Inną metodą jest automatyczne wydłużanie aukcji o pewien czas, jeśli system stwierdzi, że w ostatniej chwili stawka została podbita przez automat. To rozwiązanie umożliwia licytującym, którzy obserwują ostatnie minuty aukcji, przebicie oferty snajpera. Dość popularna jest również metoda, polegająca na umożliwieniu uczestnikowi aukcji zadeklarowania maksymalnej kwoty, którą byłby skłonny zapłacić za towar, jeśli ktoś w ostatniej chwili przebije jego ofertę (informacja o wysokości tej stawki nie jest widoczna na stronie, snajper nie może więc jej przebić).

Rzut oka na "snajperów"

W Internecie można znaleźć dużo serwisów oferujących snajpera aukcyjnego - większość z nich strzela w eBay, dlatego w kolejnej części artykułu skoncentrowaliśmy się na opisie usług, które 'strzelają' w polskie witryny, takie jak Allegro czy Aukcje24.pl.

http://Snipe24.pl

Ustrzel aukcję, czyli jak snajper pomaga w zakupach

Snipe24.pl - Najlepsza szata graficzna, trochę gorzej z jakością usługi.

Na pierwszy rzut oka serwis ten sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Szata graficzna tej witryny jest ładna, starannie wykonana, a przy tym prosta i jasna w nawigacji. Już na stronie tytułowej właściciele gwarantują stuprocentowe bezpieczeństwo swoich usług - to ważne, bowiem należy pamiętać, że w celu skorzystania z każdego snajpera występuje konieczność podania swojego loginu i hasła do serwisu aukcyjnego, w którym umieszczona została interesująca użytkownika aukcja. Dla klientów Snipe24.pl, którzy uważają, że mają szczęście, twórcy witryny przygotowali nawet konkurs, w którym raz na miesiąc osoba z największą ilością cennych strzałów (wygranych za pomocą tego snajpera aukcji) wygrywa zestaw głośnikow Logitech. Ten snajper aukcyjny zaskoczył nas wąskim polem działnia - jest nim tylko serwis Allegro.pl.

Aby zarejestrować się w serwisie Snipe24.pl należy kliknąć na odnośnikach 'Jak zostać snajperem?', a następnie 'formularz rejestracyjny'. Po uzupełnieniu wymaganych danych, należy zaczekać na maila z linkiem, który dopełni dzieła i spowoduje aktywację konta użytkownika. Gdy testowaliśmy serwis (późną nocą), przyszło nam czekać około 5 minut na wiadomość w skrzynce pocztowej, także nie warto rezygnować z powodu 'niesprawnej rejestracji', tylko spokojnie zaczekać.

Zaraz po pierwszym logowaniu do serwisu użytkownik nie może jeszcze dokonać swojego dziewiczego strzału - należy najpierw podać swoją nazwę użytkownika oraz hasło do konta w serwisie Allegro (zakładka 'Ustawienia Allegro'). Po zapisaniu zmian w poprzednim kroku można przystąpić do oddania strzału. W tym celu użytkownik musi kliknąć zakładkę 'Nowy strzał', podać odnośnik do interesującej go aukcji, a nastepnie przejść dalej. Teraz pojawi się formularz, w którym poza zdjęciem i nazwą aukcji znajdziemy początkową cenę podmiotu, wartość najwyższej oferty, ale także określane już przez użytkownika - ilość przedmiotów do zakupienia, ofertę, którą chce dokonać (pole 'Twoja cena'), a także bardzo ważny 'Bufor strzału', czyli ile sekund przed końcem aukcji ma się dokonać wylicytowanie. Po kliknięciu na przycisku 'Dodaj strzał' proces zostanie zakończony, a aukcja będzie widoczna po kliknięciu na zakładce 'Moje strzały na Allegro'. Więcej szczegółów technicznych w tabeli.