Tristan Nitot: "Polska to jedno z najważniejszych państw w Europie"

Mówisz o polskim rynku. Co o nim sądzisz? Jest dla was ważny?

Tak, zdecydowanie. Bardzo ciekawe jest, że według wielu źródeł, w tym Gemiusa, mamy ponad 30-procentowy udział rynkowy w Polsce. To jeden z najlepszych wyników na świecie. W Europie jesteście pod tym względem jednym z wiodących państw, może nawet w pierwszej czwórce. Wśród innych ważnych dla nas krajów jest Wielka Brytania, Francja i Niemcy - czyli wiodące państwa zachodnie - ostatnio dołączyły do nich Włochy i Hiszpania. Polska jest na czwartym miejscu dlatego, że mamy tu tak duże udziały w rynku i wspaniałą społeczność pracującą ciężko też nad naszym sukcesem.

Szykujecie się do udostępnienia trzeciej wersji Firefoksa. Jakie będą jego największe zalety? Największe osiągnięcie?

Beta wersji 3.0 jest już udostępniona, teraz zobaczymy, jak zostanie przyjęta. Mamy więcej bezpieczeństwa, upewniamy się, że nie będzie już więcej problemów z wyciekami pamięci.

Mówisz o bezpieczeństwie, o co chodzi z tymi niezałatanymi lukami, bugami? Stwierdzenie, ze załatacie tylko 30% z nich odbiło się szerokim echem w Internecie.

To nie prawda, to po prostu głupota. Wiesz, jesteśmy bardzo mocno skupieni na bezpieczeństwie i jakości naszych produktów od samego początku i to się nie zmieniło. Wszystko zależy od tego, jak zdefiniujesz buga. W tym wypadku bugi to zmiany, które chcielibyśmy wprowadzić. Nie chodzi o jakiś problem, to mogą być jakieś nowe funkcjonalności. Jeśli decydujemy, że takie funkcjonalności nie są gotowe na czas i decydujemy się je usunąć, mamy kilkanaście, czy nawet sto dwadzieścia nowych bugów, które musza zniknąć. Tak wiec dla nas bugi to zmiany, które chcielibyśmy wprowadzić. Jest ich bardzo wiele, ale w pewnym momencie musisz zachować rozsądek.

Jeśli chcesz mieć gotowy produkt, w jakimś punkcie musisz się zatrzymać i przestać wprowadzać zmiany. W innym wypadku nigdy nie zobaczyłbyś Firefoksa 3. Zawsze znajdziesz nowe rzeczy, które ludzie chcieliby wciąż dodawać i w efekcie nigdy nie skończylibyśmy FF 3. Twoja praca stałaby się więc bezcelowa, bo użytkownicy nigdy nie zobaczyliby gotowego produktu. Kiedy masz więc długą listę rzeczy, które ludzie chcieliby zmienić, musisz ją dokładnie przestudiować i wybrać to, co najbardziej chciałbyś zatrzymać. Taka dyskusja się toczy, jest dostępna publicznie i mówimy w niej na przykład, że "to chcemy naprawdę mieć, ale ta część jest właściwie niepotrzebna, by osiągnąć bezpieczny i dobry produkt. Być może nigdy tego nie wprowadzimy, bo to niezbyt dobry pomysł. A może będzie w następnej wersji Firefoksa.". Tak więc to dzieje się cały czas. Realizacja niektórych pomysłów zajmuje zbyt dużo czasu i trzeba z niej zrezygnować, gdyż po prostu opóźnia cały projekt.

Powiedziałeś, że pierwsza beta trzeciej wersji jest dostępna. Kiedy doczekamy się finalnej?

Kiedy będzie gotowa. Nie żartuję.

Dłużej, niż za rok?

Nie, nie, mniej, niż rok.

Ha, mówisz jak Blizzard

Hmm, taka jest prawda. Jeśli podałbym teraz jakąś konkretną datę byłby to zły znak co do tego, jak dbamy o bezpieczeństwo i jakość. Musisz wybrać: albo wprowadzasz coś na rynek na dokładną datę, albo wtedy, kiedy jest gotowe. Rozwój oprogramowania to naprawdę poważna i skomplikowana sprawa. Kiedy my mówimy, że produkt jest gotowy - mówimy to poważnie. Na razie mamy betę 1 i liczymy na to, że około pół miliona ludzi da nam jakieś informacje zwrotne. To wielka liczba ludzi i przetworzenie tego 'feedbacku' zajmie nam trochę czasu. Z całego tego hałasu musimy wyłowić to, co jest istotnie i to, co nie jest. Wtedy opublikujemy drugą, a później trzecią wersję beta. Jeżeli będziemy zadowoleni z jakości, udostępnimy finalny produkt.

Może się jednak zdarzyć, że nie będziemy zadowoleni. Będziemy wtedy zmuszeni odłożyć moment premiery, aż osiągniemy pożądaną jakość. Popularność Firefoksa zawsze brała się z jego jakości i poziomu bezpieczeństwa. Oczywiście, chciałbym udostępnić Firefoksa 3 nawet jutro, ale dużo ważniejsze [od terminu - red.] są właśnie jakość i bezpieczeństwo. Jeśli będziemy musieli zrobić jeszcze kilka rund z betą, nawet 4, czy 5 to okey - zrobimy to. To źle, ale koniec końców będzie to dobre dla użytkowników. Nie kierują nami daty, kieruje nami jakość.

Mam jednak nadzieję, że uda nam się udostępnić Firefoksa 3 w pierwszej połowie przyszłego roku. Nie wiem, może nawet za kilka miesięcy - jeszcze przed czerwcem.