Spamerzy za kratki

Rozsyłanie wiadomości reklamowych, opatrzonych mylącymi, zachęcającymi do ich odtworzenia tytułami jest ostatnio popularną metodą działania "spamerskich" firm (szczególnie upodobały sobie tę formę reklamy serwisy pornograficzne). Dlatego też władze Wirginii postanowiły coś zrobić z tym fantem, by skutecznie chronić internautów, którzy nie życzą sobie otrzymywania takich wiadomości przed natrętnymi spamerami. Sposobem jest niezwykle surowe prawa, zakazujące zarówno wysyłania takich wiadomości do mieszkańców stanu, jak i rozsyłania ich z jego terytorium (jest to o tyle ważne, że w Wirginii mieszczą się siedziby największych amerykańskich dostawców Internetu - w tym AOL).

Nowe prawo szczególnie surowo każe m.in. rozsyłanie wiadomości pornograficznych opatrzonych "niewinnymi" tytułami, włamywanie się do komputerów celem wykorzystania ich do rozsyłania spamu (karze podlegają więc teoretycznie również autorzy działających w ten sposób robaków pocztowych), a także wysyłanie spamu reklamującego niezgodne z prawem usługi (najróżniejsze piramidy i schematy finansowe).