Śledztwo w sprawie Google'a

Komisja Europejska zdecydowała o rozpoczęciu śledztwa w sprawie zakupu przez Google'a firmy reklamowej DoubleClick. Komisja chce sprawdzić, czy umowa pomiędzy obiema firmami nie wpłynie negatywnie na rynek. Na podjęcie decyzji KE ma 90 dni roboczych, więc ostateczną datą zakończenia jej prac jest 2 kwietnia 2008 roku.

Na rynku reklamy internetowej doszło w bieżącym roku do kilku dużych przejęć. Największym z nich był zakup przez Microsoft firmy aQuantive. Koncern z Redmond wydał 6 miliardów dolarów i szybko dostał od europejskich i amerykańskich urzędów zgodę na sfinalizowanie transakcji.

Sytuacja Google'a jest jednak zupełnie inna. Firma ta, w przeciwieństwie do Microsoftu, jest gigantem na rynku internetowej reklamy. Dlatego też urzędnicy chcą sprawdzić, czy zakup DoubleClicka nie będzie miał negatywnych następstw dla całej branży.

Eksperci twierdzą, że amerykańskie urzędy wyrażą zgodę na transakcję. Urzędnicy z USA podchodzą do gospodarki bardziej liberalnie i uważają, że najbardziej zaszkodzić jej może nadmierna kontrola. Ich europejscy koledzy są jednak zwolennikami ściślejszego nadzoru nad rynkiem, dlatego też postanowili wszcząć śledztwo. Pozwoli im ono zdecydować o dalszym losie umowy pomiędzy Google'em a DoubleClickiem.