Sieciowcy poszukiwani

Już za kilka lat w Polsce będzie brakować około pięciu tysięcy pracowników wykwalifikowanych w zakresie zaawansowanych technologii sieciowych. W skali europejskiej deficyt ten może wynieść nawet pół miliona - alarmuje w swoim najnowszym raporcie IDC.

Przygotowana na zlecenie Cisco Systems analiza obejmuje zarówno prognozy z zakresu kwalifikacji pracowników w obszarze zaawansowanych technologii sieciowych (telefonia IP, bezpieczeństwo i bezprzewodowość), jak i "zwykłych" administratorów sieci. Raport przedstawia sytuację na rynkach 31 krajów (w tym także Polski).

Sieciowcy poszukiwani

Zaawansowane technologie sieciowe - niedobór pracowników (Polska)

Szacunkowe dane wskazują, iż w 2008 roku niedobór specjalistów sieciowych w krajowej gospodarce wyniesie ok. 16 proc., co jest zbliżonym wynikiem do średniej europejskiej. Co ciekawe, procentowo wyrażona zależność nie do końca oddaje prawdziwą skalę problemu - w Wielkiej Brytanii wskaźnik niedoboru wykwalifikowanych "sieciowców" ma wynieść 9,3 proc. za trzy lata, a to oznacza brak aż 40 tys. pracowników. Przodująca w rankingu niedoborów siły pracującej Ukraina (33,5 proc. w 2008 roku) będzie potrzebować mniejszej liczby wykształconych inżynierów - ok. 28 tys.

Sieciowcy poszukiwani

Struktura kwalifikacji w dziedzinie technologii sieciowych (Polska)

Najbardziej pożądani na rynkach sieciowych będą specjaliści z zakresu łączności bezprzewodowych (69 proc. ankietowanych przedstawicieli przedsiębiorstw teleinformatycznych wskazało z jednej strony na ogromne braki w tej dziedzinie, z drugiej zaś na prognozowany szybki rozwój technologii radiowych). Zatrudnienie znajdą także informatycy posiadający szeroką wiedzę na temat bezpieczeństwa sieciowego korporacji (70 proc. ankietowanych) oraz inżynierowie wyspecjalizowani w zakresie konwergentnych systemów telekomunikacyjnych (telefonia IP).

Sieciowcy poszukiwani

Pracownicy wykształceni w zakresie zagadnień sieciowych - ogółem (Polska)

Przedstawiciele Cisco, prezentujący najnowszy raport IDC, zwrócili dużą uwagę na samokształcenie się przyszłych informatyków - szczególnie w obszarze zdobywania cennych i uznanych certyfikatów, świadczących o dodatkowych umiejętnościach kandydatów do pracy. Są one istotne, głównie w przypadku mniejszych przedsiębiorstw, których często nie stać na szkolenie pracowników od "zera" (wykształcenie wyższe).

Braki, wykwalifikowanej w tematyce sieciowej, kadry w przedsiębiorstwach przyczynią się głównie do wzrostu płac przypadających na jednego pracownika. O ile duże podmioty będą mogły pozwolić sobie na korzystanie z drogich fachowców, to taka tendencja może w sposób poważny zagrozić segmentowi SMB. Konsekwencją będzie zahamowanie wzrostu gospodarczego Europy w ujęciu globalnym. Problem wydaje się poważny, biorąc pod uwagę prognozowany przez IDC rozwój zaawansowanych technologii sieciowych w tempie 18 proc. rocznie (do 2008 roku).

Istotnym wyzwaniem, stojącym przed przyszłą klasą wysoko wyspecjalizowanych informatyków sieciowych będzie także ich stopień uniwersalności, ze szczególnym uwzględnieniem powiązania nowoczesnych technologii z biznesem. Procedury rekrutacyjne wielu firm już teraz przystosowywane są do sprawdzania wiedzy kandydatów nie tylko ze ściśle wyselekcjonowanych dziedzin, ale i z ogólnego pojęcia o procesach ekonomicznych, zachodzących w każdym przedsiębiorstwie. Z tego też względu, koncerny takie jak Cisco, chciałyby, aby w programie studiów, głównie uczelni technicznych, pojawiały się zagadnienia wykraczające poza klasyczną wiedzę inżynierską.