Rząd USA zamknął dziesiątki stron torrentowych (całemu światu!)
-
- 29.11.2010, godz. 09:24
Wojna z piractwem komputerowym przechodzi w kolejną fazę. Stany Zjednoczone zablokowały ok. 70 stron, które mogą ułatwić naruszanie praw autorskich. Jedną z nich jest popularny w Polsce serwis Torrent-Finder.

Wpis rządu USA na blokowanych stronach.
Polecamy:
- Czeka nas wielka inwigilacja - lepiej uważaj, co ściągasz!
- The Pirate Bay - koniec procesu twórców serwisu torrentowego
Zobacz też:
Amerykański rząd skontaktował się z rejestrem domen ICANN i zablokował strony przez modyfikację wpisów DNS. Co warto odnotować, zamknięcie witryn nastąpiło przed postawieniem zarzutów, a co dopiero skazaniem autorów stron torrentowych.
Dostęp do stron został zablokowany użytkownikom na całym świecie. Nasuwa to pytania o wolność i prywatność w sieci - w końcu wszystko dzieje się w ojczyźnie wolności.
Wśród zablokowanych witryn, znajdują się znane serwisy torrent-finder.com, onsmash.com, rapgodfathers.com i dajaz1.com. Niektóre z nich, jak Torrent-Finder, nie hostują nawet żadnych plików lub torrentów, które na nie wskazują. Umożliwiają tylko to, co i samemu można zrobić w Google i Bingu.
Czy kolejna blokada będzie dotyczyć znanych wyszukiwarek? Raczej nie. Być może jednak warto pomyśleć, w którą stronę zmierza internet. Zwłaszcza w związku z trwającą cyberwojną RIAA - 4chan i zbliżającym się zmianom w prawie Unii Europejskiej">}}zmianom w prawie Unii Europejskiej, które mogłyby zagrozić naszej prywatności.