RIAA przegrywa w sądzie

42-letnia Amerykanka Debbie Foster, oskarżona w 2004 r. przez stowarzyszenie RIAA o nielegalne udostępnianie plików w Internecie, wygrała proces sądowy. Roszczenia organizacji zostały oddalone, sąd nakazał jej też pokrycie kosztów procesu.

Całą sprawa rozpoczęła się pod koniec 2004 r., kiedy to Debbie Foster otrzymała pozew, w którym prawnicy RIAA zarzucili jej, że nielegalnie udostępniała i pobierała z sieci P2P piosenki. Co więcej - kilka miesięcy później do pozwu włączono również jej córkę, Amandę (oskarżyciele uznali, że ona również uczestniczyła w przestępczym procederze). Organizacja "wspaniałomyślnie" zaproponowała obu paniom polubowne rozwiązanie sporu - poprzez zapłacenie RIAA 5 tys. USD odszkodowania.

Pani Foster nie zamierzała jednak zapłacić - zdecydowała się na sądowe rozwiązanie konfliktu. Podczas procesu jej prawnik zażądał, by RIAA przedstawiła szczegółowe dane na temat domniemanych nielegalnych poczynań pozwanej - tzn. listę piosenek, które jakoby miały udostępniać Debbie Foster i jej córka oraz określenie, kiedy to dokładnie nastąpiło.

Organizacja nie była w stanie przedstawić takich danych - jej prawnicy uznali więc, że najbezpieczniejszym (i najtańszym) rozwiązaniem będzie wycofać pozew. Sąd przychylił się do tej prośby - sędzia Lee R. West wydał jednak orzeczenie, z którego wynika, iż za zwycięzcę w sporze należy uznać panią Foster. Poskutkowało to m.in. obciążeniem RIAA wszystkimi kosztami procesu.