Puste półki na święta

Na Tajwanie, w centrum produkcji półprzewodników, od końca ubiegłego roku zakłady produkujące podzespoły są już nazbyt obciążone, mimo ostatniej rozbudowy. Na drugim krańcu świata, w Kalifornii, Intel i Advanced Micro Devices przedstawiły plany zwiększenia produkcji podzespołów pamięci typu Flash, stosowanej w wielu urządzeniach elektronicznych. Umożliwia ona przechowywanie danych nawet wtedy, gdy urządzenia są wyłączone. Budowa nowych zakładów potrwa co najmniej rok.

Efekt - w okres przedświąteczny branża wchodzi z limitami produkcji, zwłaszcza na niewielkie części, takie jak kondensatory i oporniki.

Niemal każde urządzenie elektroniczne zawiera oba te elementy, a ich producenci, tacy jak AVX z Południowej Karoliny, są - jak się okazało

- nie przygotowani na rosnący w tym roku popyt.

Problemy z dostawą części nie są nowe. W ubiegłym roku producenci sprzętu elektronicznego walczyli z brakiem pamięci typu DRAM, wykorzystywanej w komputerach osobistych. Był on spowodowany zniszczeniem przez wrześniowe trzęsienie ziemi zakładów na Tajwanie. Intel miał kłopoty z dostarczaniem chipów komputerowych, przez co Dell, jeden z największych producentów PC-tów, o tydzień przesunął ogłoszenie kwartalnych wyników finansowych.

Zapowiada się, że w tym roku będzie gorzej. Jeśli na święta, jak to zwykle bywa, popyt na wszelkiego rodzaju urządzenia elektroniczne wzrośnie, "będziecie mieć mnóstwo pustych półek"- przewiduje Carl Howe, dyrektor ds. analitycznych w Forrester Research.

Przykładowo, produkcja komputerów przenośnych już obecnie jest sztucznie blokowana ze względu na niedostateczną liczbę wyświetlaczy ciekłokrystalicznych. Od maja do czerwca ich sprzedaż, według danych Dataquest, wzrosła o 126% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.

Również przedstawiciele firmy Palm deklarują, że sprzedaż palmtopów mogłaby być o 5-100% większa, gdyby były do nich części. W ostatnim miesiącu firma zawiesiła produkcję modelu Palm V, wprowadzonego w lutym 1999 r., tłumacząc to posunięcie większymi możliwościami nowego modelu - Palm Vx. Prawdziwą przyczyną jednak, jak mówi J. Gerry Purdy, szef analityków w firmie badawczej Mobile Insights, jest niemożność zdobycia części do produkcji obu modeli.

Kupujący będą mieli nie tylko mniejszy wybór, lecz wzrosną także ceny, zwłaszcza gdy firmy będą sprzedawać jedynie droższe modele. Klienci instytucjonalni pod koniec roku mogą mieć problemy ze znalezieniem tanich w eksploatacji komputerów. Jedną z przyczyn są trudności z kupnem tanich chipów Intela - Celeron. Firma zmniejszyła ich produkcję na rzecz droższego chipa - Pentium III, według opinii obserwatorów, w nadziei na usunięcie z katalogów wolniejszego Celerona, by zrobić miejsce nowym produktom.