Przetarg na UMTS do Trybunału?

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan utrzymuje, że warunki ogłoszonego przez URTiP przetarg na częstotliwości komórkowe naruszają zasady konkurencji. PKPP rozważa zaskarżenie go do Trybunału Konstytucyjnego.

Konfederacja zarzuca URTiP oparcie się w zbyt dużym stopniu na przepisach rozporządzenia Ministerstwa Infrastruktury z grudnia 2004 r., które nie zapewniają tak "obiektywnych, przejrzystych i nie dyskryminujących żadnego uczestnika warunków przetargowych, jak nakazują przepisy ustawy Prawo telekomunikacyjne". Zdaniem PKPP - która wyraźnie reprezentuje głos obecnie działających na rynku operatorów - na potrzeby przetargu zastosowano zbyt wiele dodatkowych kryteriów oceny ofert, które mają charakter subiektywny. Wątpliwości PKPP budzi również fakt powierzenia prowadzenia postępowania komisji przetargowej. Według konfederacji zgodnie z Prawem telekomunikacyjnym, komisja powinna być jedynie ciałem doradczym, a właściwą oceną ofert winnien zająć się Prezes URTiP. Zdaniem PKPP obecnie jego rola została właściwie ograniczona do ogłoszenia rozpoczęcia i zakończenia przetargu.

Wydaje się, że głos PKPP sprowadza się właściwie do jednego wniosku - warunki przetargu "ustawiono pod nowego operatora". Zdaniem konfederacji "dokumentacja przetargowa nie zapewnia realizacji określonych ustawie telekomunikacyjnej celów, którymi są: wspieranie efektywnej i równoprawnej konkurencji na rynku usług telekomunikacyjnych oraz rozwój infrastruktury telekomunikacyjnej".