Przegląd prasy 7.12

Optimus stara się odzyskać zaufanie inwestorów, które zachwiała inwestycja ITI.

PRAWO I GOSPODARKA

Nowa perła Optimusa

BRE Bank i Optimus utworzą we współpracy z CommerceOne internetową platformę handlu B2B. Kapitał założycielski nowej spółki w wysokości 5,1 mln USD zostanie podniesiony do 10 mln USD. Wspólnicy mają nadzieję stworzyć nowe przedsięwzięcie nie mniej wartościowe niż portal Onet. Ich zdaniem przyczyni się do tego dostęp do korporacyjnych klientów BRE Banku jako pierwszych użytkowników platformy. Zdaniem analityków nagłaśnianie przez wspólników projektu ma zatrzeć negatywny klimat wokół Optimusa jaki wywołała inwestycja ITI. (s.13)

PULS BIZNESU

Serwisy turystyczne szukają inwestorów

Dwa istniejące już, wyspecjalizowane serwisy turystyczne wypoczynek.pl i vikki.pl liczą na znalezienie w przyszłym roku inwestorów. Fundusze są im potrzebne, aby mogły sprostać rosnącej konkurencji, zainteresowanie branżą turystyczną wykazują bowiem wszystkie duże portale. Oba serwisy turystyczna potrzebują na początek ok. 1,5 mln zł. Specjaliści uważają, że tego typu przedsięwzięcia mogą być dochodowe jeżeli będą sprzedawać oferty biur turystycznych, a nie liczyć na zyski z reklamy. (s.5)

UMTS ma się zwrócić Telii już za 3-4 lata

Telia uzyskała już koncesję na świadczenie usług UMTS w Norwegii i stara się o podobną w Szwecji. W obu tych krajach firma zainwestuje od 4,5 do 6,8 mld zł. (s.9)

RZECZPOSPOLITA

Jak stworzyć coś z niczego i jeszcze opodatkować

Jeden z polskich urzędów skarbowych podjął próbę obłożenia podatkiem darmowego oprogramowania: systemu operacyjnego Linux i pakietu narzędzi biurowych Star Office. Władze podatkowe zakwestionowały zeznanie pewnego przedsiębiorcy, który wpisał powyższe produkty do ewidencji jako wartości niematerialne nabyte za zero złotych. Urząd uznał, że podatnik uzyskał przychód z nieodpłatnych świadczeń i powinien za to odprowadzić podatek. Ponadto wyceniając „nieodpłatne świadczenia” oparł się na rynkowej cenie systemu Windows NT i pakietu Microsoft Office (jako analogicznych produktów). Wynik: świadczenie warte było według urzędu 10 tys. zł i nakazało uiszczenie podatku. (s.C3)

PARKIET

Split na nic

Wbrew często obserwowanej zależności split akcji ComArchu i Softabanku nie przyniósł zwyżki ich giełdowych kursów. Wprost przeciwnie: ceny akcji spadły o połowę. W przypadku ComArchu było to spowodowane ogólnymi zmianami atmosfery na giełdzie ale także utratą zleceń TP SA oraz wzrostem kosztów wynagrodzeń pracowników. Zmusiło to ComArch do korekty prognoz wyników finansowych za ten rok. Mogła je uratować już tylko sprzedaż akcji Interii, która jednak w tym roku się nie odbędzie. Jeżeli chodzi o Softbank, to zasadniczym przyczynami spadku zainteresowania jego akcjami było fiasko rozmów a Agorą na temat wspólnego utworzenia portalu finansowego a także zawiedzione nadzieje na fuzję z Computer Associaties. Softbank zaczął wykazywać coraz gorsze wyniki finansowe, którego to faktu nie jest w stanie przesłonić dobry, pod względem finanspwym, trzeci kwartał tego roku.

Nadal ciepło o Elektrimie

UBS Warburg obniżył docelową cenę akcji holdingu z 67 do 60 zł, mimo to podtrzymał rekomendację „kupuj”. Do optymizmu analityków banku skłaniają dobre perspektywy Ery GSM, która wprawdzie obniżyła prognozę zysku na ten rok z 19 mln zł do 11 mln zł, ale podwyższyła przyszłoroczną prognozę zysku z 52 mln zł do 61 uje wartość Elektrimu na 8,659 mld zł z czego na Erę GSM przypada 1,43 mld zł. Analitycy banku uważają, że Elektrim będzie ma dostatecznie dużo czasu i znajdzie źródła na pozyskanie kapitału na sfinansowanie budowy sieci UMTS (sprzeda część majątku lub uzyska fundusze z zewnątrz).

FINANCIAL TIMES

Analityk banku Merrill Lynch obniża finansowe prognozy Yahoo! na przyszły rok.

Henry Blodget, analityk rynku internetowego, uważa, że Yahoo! przyniesie w pierwszej połowie przyszłego roku 290 mln USD, a nie 320 mln USD jak wcześniej zakładano. Przyczyną korekty jest niższa dynamika wzrostu rynku reklamy internetowej. W przyszłym roku wartość tego rynku wzrośnie o ok. 10%. Analityk uważa, że z tego powodu swoje prognozy powinna zrewidować także konkurencja Yahoo