Przegląd prasy 15.01

Zadłużenie sektora telekomunikacyjnego, w które wpędziły go m.in. inwestycje w UMTS, grozi nie tylko jemu samemu ale także światowemu systemowi finansowemu.

RZECZPOSPOLITA

Wielka wyprzedaż aktywów

Firmy telekomunikacyjne gorączkowo poszukują kapitałów na sfinansowanie forsowanych inwestycji, w tym w UMTS. Na telekomy przypada 46 proc. z 533 mld USD kredytów konsorcjalnych, jakich banki udzieliły firmom europejskim w ogóle. Pozyskanie kapitałów staje się coraz trudniejsze, ponieważ banki uważają, że zadłużenie sektora telekomunikacyjnego staje się zbyt duże. Papiery dłużne poważnych telekomów wysokością oprocentowania zaczynają niekiedy przypominać obligacje „śmieciowe” a i tak Hutchison i Telecom Italia miały trudności z ich ulokowaniem. W tej sytuacji telekomy zaczynają wyprzedawać aktywa, jak na przykład Vodafone, który sprzedał France Telecom za 38 mld USD akcje Orange. Wysokością zadłużenia telekomów są zagrożone także banki, które zdaniem niektórych analityków zbyt mocno zaangażowały się w ten sektor. Tymczasem trudności finansowe telekomów może pogłębić spodziewana recesja. Forrester Research spodziewa się, że od 2003 r. zaczną spadać zyski firm telekomunikacyjnych a od 2007 r. wszystkie one będą notowały straty. Zdaniem analityków banku ten okres przetrwa w Europie ok. 5 operatorów. (s.B4)

PULS BIZNESU

Elektrim Online: albo giełda, albo partner

Elektrim zamierza do końca lutego określić precyzyjnie swoją strategię dotyczącą Internetu. Wiadomo już jednak, że zamierza koncentrować swoje przedsięwzięcia teleinforatyczne wokół telefonii cyfrowej, i że jego strategicznym partnerem będzie Deutsche Telekom. Elektrim czeka między innymi na finalizację kilku ogłoszonych już transakcji (m.in. zakupu portalu Poland.com czy AGS New Media). Jego przedstawiciele sugerują, że niektóre z tych transakcji mogą ostatecznie nie dojść do skutku. Elektrim planuje w najbliższym czasie utworzenia portalu dla małych i średnich przedsiębiorstw, wstrzyma się natomiast z inwestycją w portal finansowy do czasu kiedy regulacje prawne umożliwią zaoferowanie pełnego pakietu usług. Rozważana jest także możliwość upublicznienia Elektrimu Online lub wprowadzenia do niego inwestora strategicznego. (s.10)

Małe firmy boją się handlować w sieci

Dla przedsiębiorstw ze sektora MSP Internet stanowi przede wszystkim medium informacyjne, służące najczęściej do oceny oferty konkurencji, a w drugim stopniu do komunikacji (poczta elektroniczna). Bardzo słabe jest natomiast wykorzystanie Internetu jako kanału handlowego, tak do zaopatrzenia, jak i dystrybucji własnych towarów. Przyczyną jest niewiara w bezpieczeństwo zawieranych w Internecie transakcji. Wyjątkiem jest tu branża farmaceutyczna, która tworzy kolejne własne portale informacyjno-handlowe. (s.12)

Krajowi dostawcy królują w e-bankingu.

Systemy obsługi bankowości elektroniczne w Polsce, jak na razie nie mają standardu i każdy wirtualny bank obsługuje inny system, tworzony przez innego dostawcę, pośród których są zarówno firmy software’owe, jak i departamenty informatyczne samych banków. Na rynku dominują produkty krajowych informatyków. Inaczej wygląda sytuacja jeżeli chodzi o główne systemy bankowe, które pochodzą od zagranicznych firm informatycznych, i dla których polskie firmy pełnią rolę tylko serwisantów. Rynek systemów e-bankowych wraz z rozwojem zmieni swój obraz – przewidują specjaliści – wypracowane zostaną standardy, będą rosły oczekiwania klientów, którym nie wszystkie firmy będą mogły sprostać. Pojawią się na pewno zagraniczni konkurenci, ale polskie firmy mają szansę zająć poważną pozycję na rynku dzięki zbieranemu obecnie doświadczeniu. (s.19)

PRAWO I GOSPODARKA

Polskie real e-state

Portal Hoga uruchomi na początku lutego Internetową Giełdę nieruchomości, w której ofertę będą prezentowały “realne” agencje. Hoga spodziewa się, że ok. 60-70 proc. agencji będzie zainteresowanych współpracą. Na razie znaczenie Internetu w obrocie nieruchomościami nie jest zbyt duże z uwagi na rozdrobnienie rynku, ale właśnie wyspecjalizowane serwisy internetowe mogą pomóc w konsolidacji rynku. Dzięki nim bardzo liczne w Polsce agencje nie będą musiały utrzymywać własnych stron WWW. Serwisy internetowe raczej nie zamierzają robić konkurencji agencjom i chcą stanowić tylko przydatne narzędzie ich pracy. (s.5)

Sąsiedzi złapani w sieć

Wartośc czeskiego e-commerce wyniosła w zeszłym roku 40 mln USD a według IDC do 2004 r. osiągnie 1 mld USD. Aż 80 proc. czeskiego handlu elektronicznego wygenerowały transakcje między firmami w czym dopomógł rozwój branżowych giełd elektronicznych. Jednak handel detaliczny ma wzrosnąć w tym roku aż o 300 proc. Na dostęp do Internetu Czesi wydadzą w 2004 r. 256 mln USD (na Węgrzech będzie to 340 mln USD, przy podobnej liczbie mieszkańców). Specjaliści za największego „hamulcowego” rynku uważają monopolistę telekomunikacyjnego – Cesky Telekom, któremu jednak rośnie coraz liczniejsza konkurencja. (s.5)

GAZETA WYBORCZA

Moda już nie modna

Stacja telewizyjna CNN planuje zwolnienie ok. jednej czwartej pracowników i likwidację tematycznych kanałów: finansowego i sportowego. Być może zakończy także nadawanie znany kanał informacyjny CNN Headline News, o którym niektórzy analitycy mówią, że jego formuła nie wytrzymuje konkurencji Internetu. Restrukturyzacja CNN jest wymuszona z jednej strony osłabieniem jego pozycji rynkowej i coraz ostrzejszą rywalizacją ze stacjami informacyjnym MCNBC (której współudziałowcem jest Microsoft) i Fox News. Z drugiej zaś strony osłabienie wykazuje cały rynek informacyjny, co odczuwa także konkurencja: zwolnienia planują także NBC i Fox. (s.25)