Przegląd prasy 14.02

W doniesieniach prasowych dominują informacje związane z sektorem telekomunikacyjnym. Najważniejsze to słaby debiut giełdowy Orange i prawdopodobieństwo zbycia przez Vivendi udziałów w Elektrimie Deutsche Telekom.

GAZETA WYBORCZA

Debiut pomarańczy

Podczas debiutu giełdowego akcje Orange spadły poniżej ceny emisyjnej, wynoszącej 9,5 EUR w transzy drobnych inwestorów. Tym samym rynek wycenił operatora telefonii komórkowej na 48 mld EUR; ok. połowy 2000 r. wyceniano go na 100-150 mld EUR. Emisja akcji Orange przyniosła France Telecom 7,2 mld EUR. Planowana emisja obligacji zamiennych na akcje powinna przynieść kolejne 3,1 mld EUR, które France Telecom przeznaczy na redukcję zadłużenie i wykupienie własnych walorów z rąk Vodafone’a. W strategii France Telecom Orange skoncentruje globalne operacje w dziedzinie telefonii komórkowej i utworzy w przyszłości jedną międzynarodową sieć. FT posiada w Europie ok. 40 mln abonentów usług GSM i 10 licencji na budowę sieci UMTS. Konsolidacja umożliwi obniżenie opłat, w tym za roaming międzynarodowy. Jeszcze w tym roku usługi pod marką Orange wprowadzą duński i holenderski operator telefoniczny, należący do FT. Do 2005 r. sieć Orange ma objąć 50 krajów. W Polsce jej częścią stanie się zapewne PTK Centertel. (s.21)

Era pożyczek

Konsorcjum banków zorganizowane przez Deutsche Bank udzieli Polskiej Telefonii Cyfrowej 600 mln EUR kredytu w dwóch transzach: walutowej i złotowej. Pozwoli to PTC na ograniczenie ryzyka kursowego. Środkami z kredytu PTC uiści w tym roku pierwszą ratę opłat za licencję UMTS (w wysokości 250 mln EUR) i spłaci zaciągnięte w 1997 r. zobowiązania na rozbudowę swojej sieci telekomunikacyjnej. Nieoficjalnie mówi się o podniesieniu kapitału zakładowego PTC o 60-120 mln EUR (teraz wynosi on 880 mln zł). (s.21)

PARKIET

E-brokerage według caibon

CA IB Securities uruchomił wczoraj internetowe biuro maklerskie pod nazwą Caibon. Jego przedstawiciele liczą na zdobycie 1 tys. klientów do końca 2001 r. Cel chcą zrealizować poprzez kampanię marketingową, na którą zamierzają wydać 2-3 mln EUR, i obowiązującą do czerwca promocję, która redukuje do zera prowizję biura maklerskiego. Założenie internetowego rachunku inwestycyjnego będzie jednak związane z założeniem konta w CA IB Securities, obciążonego kwartalną opłatą. (s.4)

Bankowość internetowa

BRE podaje, że w mBanku otworzono do tej pory blisko 31 tys. rachunków. Liderem pozostaje WBK z 34,5 tys. kont internetowych. MBank wydał 23 tys. kart płatniczych Visa Elektron a w tym tygodniu zaproponował obsługę rachunków za pośrednictwem systemu SMS. W WBK ponad 13 tys. klientów otrzymuje tą drogą informację o rachunku a 31 tys. korzysta z obsługi telefonicznej. W BPH z bankowości internetowej korzysta 13 tys. klientów a 38 tys. w sumie z różnego rodzaju usług elektronicznych. (s.7)

PRAWO I GOSPODARKA

Muzyka w sieci będzie żyć

Napster odwoła się od decyzji Sądu Apelacyjnego w związku z czym proces z koncernami nagraniowymi może się ciągnąć jeszcze przez lata. Jednak decyzja o zakazie rozpowszechniania utworów muzycznych chronionych prawami autorskimi musi zostać zrealizowana w najbliższym czasie. Jeżeli Napster nie zdoła zablokować wymiany tych plików, to zostanie zlikwidowany. Napster liczy na ugodę z wytwórniami po wprowadzenie odpłatności za korzystanie z serwisu. Analitycy uważają jednak, że zniechęci to 61 mln jego użytkowników. Wciąż istnieją konkurencyjne serwisy, zarówno darmowe - Gnutella czy Aimster, jak i odpłatne - RealNetworks, EMusic i My.MP3.com. Forrester Research szacuje, że koncerny nagraniowe stracą na nielegalnym rozpowszechnianiu muzyki w Internecie 3 mld USD do 2005 r. (s.5)

Wolimy aplikacje finansowe

W Polsce najpopularniejsze oprogramowanie wykorzystywane na zasadzie ASP, to aplikacje finansowe. Dalsze upowszechnienie systemu ASP ogranicza niska jakość transmisji w Polsce i obawa o bezpieczeństwo gromadzonych danych. Podobne obawy mają amerykańscy menadżerowie, którzy - według ASP Industry Consortium - najczęściej korzystają z prostych aplikacji biurowych (33,6%), aplikacji finansowych (24,8%) i obsługujących handel elektroniczny (21,2%). (s.5)

Moody's podnosi ocenę TP SA

Agencja ratingowa podniosła długoterminową ocenę TP SA z Baa3 do Baa2. Pozytywnie ocenia utrzymanie przez koncern pozycji w dziedzinie telefonii stacjonarnej i zwiększanie udziałów w telefonii komórkowej. Analitycy agencji uważają, że związek z France Telecom przyczyni się do poprawy jakości usług świadczonych przez TP SA. Wskazują, że polski koncern obsługuje 95% połączeń lokalnych, natomiast konkurencja nie zaczęła jeszcze świadczyć usług w dziedzinie połączeń długodystansowych, mimo posiadania stosownych koncesji. Ponadto TP SA do 2002 r. będzie miała monopol na połączenia międzynarodowe. Wczoraj akcje TP SA podrożały o 3,7%.

PULS BIZNESU

Agencja Dow Jones Newswires podała, że Vivendi jest gotowe sprzedać swoje udziały w Elektrimie Telekomunikacji. Zdaniem analityków taka operacja jest bardzo prawdopodobna a jedyny problem może stanowić wycena 49-proc. pakietu akcji w posiadaniu Vivendi (w 1999 r. zapłacił 1,2 mld USD). Układ z DT wyjaśniłby sytuację PTC, w której niemiecki koncern zdobyłby większościowe udziały. Przedstawiciele zainteresowanych stron odmawiają udzielenia komentarzy. (s.3)

IT musi się konsolidować

Inwestorzy nie powinni liczyć na wysoką stopę zwrotu z inwestycji w polskie spółki informatyczne. Sektor przeżywa kryzys, szuka nisz do zagospodarowania, stara się uniezależnić od wąskich branż. W tym roku może liczyć na kontrakty z sektorem telekomunikacyjnym i publicznym. O ten drugi, jako najrentowniejszy, rozegra się prawdziwa batalia. Prawdopodobna jest konsolidacja na rynku, której motorem może być Prokom. Ma on ambicję zajęcia pozycji czołowej polskiej firmy sektora IT. Analitycy są sceptyczni względem tego sektora sceptyczni i radzą ostrożne wypełnianie portfeli akcjami spółek do niego należących. (s.14)