Prokom dobrze negocjował

Rzeczpospolita poinformowała, że w tym tygodniu dojdzie do podpisania nowego kontraktu na obsługę informatyczną pomiędzy Prokomem Software i PZU. Według informacji gazety, Prokom ma zarobić ponad 2,5-krotnie więcej niż za poprzedni kontrakt realizowany w latach 2000 – 2002.

Według zatwierdzonej przez zarząd ubezpieczyciela do podpisania umowy, do której dotarła Rzeczpospolita, w pierwszym roku obowiązywania umowy wynagrodzenie gdyńskiej spółki wzrośnie dwukrotnie, w drugim i trzecim – trzykrotnie w stosunku do pieniędzy, jakie Prokom otrzymywał przez ostatnie 2,5 roku.

Przedstawiciele Prokomu Software nie komentują rewelacji Rzeczpospolitej zasłaniając się przepisami informacyjnymi obowiązującymi spółki giełdowe. Nie chcą więc komentować kwot ani konstrukcji kontraktu, który opisała gazeta. Pośrednio uzyskaliśmy potwierdzenie dotyczące kwestii wzrostu wynagrodzenia Prokomu w kolejnych latach obowiązywania umowy. W rozmowie z naszą redakcją, Beata Stelmach, członek rady nadzorczej Prokomu Software, nie odnosząc się do opublikowanych liczb, potwierdziła, że w drugim i trzecim roku firma obejmie w ramach umowy z PZU dodatkowe, nowe obowiązki.

Według dokumentów do których dotarła „Rz”, zamiast dotychczasowych 8 mln zł kwartalnie za opiekę techniczną i pogwarancyjną, Prokom ma otrzymywać 16 mln zł. W drugim i trzecim roku wynagrodzenie Prokomu wynieść ma 23 mln zł. Kwartalnie, według przytoczonych przez „Rz” liczb, opieka techniczna i pogwarancyjna Prokomu podrożeje z 1,88 mln zł do ponad 3 mln zł, opieka eksploatacyjna – z 3,5 mln zł do ponad 10 mln zł, a opieka informatyczna – z 2,5 mln zł do 2,8 mln zł. Opłata za opiekę informatyczną wzrośnie w drugim i trzecim roku do 9,9 mln zł. Kwoty te nie uwzględniają VAT i waloryzacji, ale także możliwości 10-proc. upustu.

Jeszcze pod koniec marca PZU chciało renegocjowania stawek i obniżenia ich z 42 mln zł do 32 mln zł. Za obsługę systemów informatycznych PZU, Prokom otrzymał w latach 2000 – 2002 łącznie 109 mln zł brutto.