Porno w YouTube

Z najpopularniejszego serwisu wideo w Sieci usunięto tysiące klipów pornograficznych. Za publikację filmów z treściami dla dorosłych odpowiada grupa użytkowników skupionych wokół forum internetowego 4Chan.

4Chan to forum poświęcone mandze i anime. Jego użytkownicy w ramach skoordynowanej akcji rozpoczęli publikację porno w YouTube - miała to być forma protestu przeciw niektórym działaniom operatora serwisu. "Zrobiłem to, bo YouTube wciąż kasuje muzykę" - oświadczył niejaki Flonty, cytowany przez BBC (chodzi o praktykę kasowania publikowanych przez internautów materiałów, które naruszają prawa autorskie).

Publikując klipy erotyczne wykorzystywali nazwiska wschodzących gwiazdek show-biznesu, np. Jonas Brothers, bądź tytuły filmów (Hannah Montana). Miało to dodatkowo przyciągnąć zainteresowanie internautów.

Z każdą minutą w YouTube pojawia się 20 godzin nowych materiałów, podczas gdy jeszcze w styczniu br. było to 15 godzin, a dwa lata temu - 6. Dlatego usuwanie filmów o treści naruszającej regulamin serwisu jest żmudne, ale nie niemożliwe. Google informuje, że z serwerów wykasowano już tysiące klipów porno.