Polska słabo wykorzystuje Internet

Słabnie internetowy potencjał Polski na tle innych państw. Z raportu przygotowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne oraz francuską szkołę zarządzania i biznesu INSEAD wynika, że pod względem dostępu do Sieci i oferowanych za jej pośrednictwem możliwości prezentujemy się gorzej nie tylko od państw nadbałtyckich, ale również od Węgier, Ukrainy, Bułgarii i Rumunii.

Potencjał internetowy, czyli Networked Readiness Index, to wskaźnik budowany w oparciu o 68 czynników, takich jak dostępność szerokopasmowego Internetu w domach, poziom wykorzystania Internetu w edukacji czy też liczba spraw urzędowych, które można załatwić przez Sieć. Uwzględnia on również stan krajowej infrastruktury telekomunikacyjnej oraz prawne aspekty regulacji rynku. Ranking 134 krajów ocenianych w kontekście ich potencjału internetowego znalazł się w dokumencie Global Information Technology Report 2008-2009. Zestawienie zostało przygotowane przez Światowe Forum Ekonomiczne oraz prestiżową francuską szkołę zarządzania i biznesu INSEAD.

W najnowszym wydaniu rankingu Polska zajęła 69. miejsce. W ubiegłym roku zajmowała 62. pozycję. Pierwsze trzy miejsca zajęły Dania, Szwecja i Stany Zjednoczone. O ile wysoki potencjał krajów skandynawskich czy też nadbałtyckich nie jest dużym zaskoczeniem, o tyle fakt, że ulegliśmy Węgrom (41. w rankingu), Rumunii (58. miejsce), Ukrainie (62. pozycja) i Bułgarii (68. na liście) budzi spory niepokój. Obserwowany wzrost liczby polskich internautów nie zmienia przy tym niekorzystnego obrazu sytuacji.

Wyniki raportu Global Information Technology szeroko relacjonują krajowe media. Eksperci cytowani m.in. przez dziennik Rzeczpospolita zwracają uwagę na rozwarstwienie między dużymi miastami i mniejszymi miejscowościami oraz obszarami wiejskimi. Sugerują również, że wpływ na ocenę stanu polskiego społeczeństwa informacyjnego ma zbyt niska aktywność rządu, mimo że dysponuje on środkami z Unii Europejskiej.

Tuż za Polską w rankingu uplasowały się takie państwa jak Wietnam, Czarnogóra, Sri Lanka czy Kazachstan. Brak poważnych, liczonych w miliardach euro, inwestycji w infrastrukturę telekomunikacyjną sprawi, że w przyszłorocznym wydaniu zestawienia znajdziemy się za tymi krajami i wypadniemy poza 7. "dziesiątkę" państw objętych badaniem.

Pełną wersję raportu (w języku angielskim) można znaleźć na stronie INSEAD.

Zobacz też: GFK Polonia: mamy 17,3 mln internautów.