Polska prasa w dobie konwergencji

Przyszłość prasy

Zagrożenie, odczuwane przez wielu wydawców, jest motywowane spadkiem, który na polskim rynku bardzo dobrze widać nawet na przykładzie ostatnich wyników sprzedaży tygodników opiniotwórczych. Średnia sprzedaż tygodnika "Polityka" wyniosła w marcu 2007 164,8 tys. egz. i była o 5,4% niższa niż w analogicznym okresie roku 2006. Tygodnik "Newsweek Polska" sprzedał w marcu o 5,6% mniej niż tym samym okresie roku ubiegłego osiągając 128,7 tys. egz. Jeszcze gorzej kształtuje się bilans pisma "Wprost", które w stosunku do marca 2006 zmniejszyło swoją sprzedaż o 13% osiągając zaledwie 126,4 tys. egz.

Oczywiście okresowe, zazwyczaj kilku procentowe, wahania sprzedaży prasy, wykazywane przez wszystkie badania statystyczne, nie są tu najważniejsze, gdyż nie mówią prawie nic o szerszym trendzie, jakim jest powolne odchodzenie od kupowania gazet i konsumowanie w zamian coraz większej ilości mediów internetowych. Potwierdza ten wniosek badanie, zrealizowane przez Bibliotekę Narodową w listopadzie 2006, w którym 30% internautów zadeklarowało czytanie prasy w internecie. Na potrzeby badania były to zarówno konkretne tytułu prasy internetowej, jak i internetowe wersje tradycyjnych gazet bądź czasopism. Oczywiście nie wyklucza to istnienia ciągle pewnej grupy konsumentów mediów, którzy czytają zarówno te drukowane, jak i te internetowe.

Jak optymistycznie twierdzi jednak Tomasz Józefacki, dyrektor pionu Internet Grupy Agory: -- Dane z raportu WAN (World Association of Newspapers) pokazują, że w ciągu ostatnich 5 lat liczba płatnych i bezpłatnych tytułów na świecie wzrosła o 14%, a sprzedaż sprzedanych gazet płatnych wzrosła o 6% . Trend ten jest najsilniejszy w Azji, ale też wyraźny w Europie. W Polsce również powstają nowe tytuły prasowe. Jednak z USA płyną raczej przeciwne sygnały, wciąż odczuwalne są skutki spadku przychodów z reklamy drukowanej, przede wszystkim ze spadku zainteresowania ogłoszeniami drobnymi. Sektor ten, należący jeszcze niedawno do najpopularniejszych kategorii ogłoszeń, spadł w porównaniu z zeszłym rokiem o 13,2% i osiągnął 3,4 mld USD. Ogłoszenia o sprzedaży nieruchomości i ogłoszenia o pracę odnotowały ponad 14% spadek. Większość amerykańskich internautów szuka ich teraz w internecie, gdzie są one także coraz częściej zamieszczane.

Trend ten, związany ze spędzaniem coraz większej ilości czasu w sieci, potwierdza także ostatni raport IAB Polska, który mówi że przeciętny polski internauta przebywał w sieci w 2006, średnio 28 godzin i 23 minuty miesięcznie (dane pochodząc z badania Megapanel PBI/Gemius, grudzień 2006). To bardzo duży wzrost, w roku ubiegłym czas ten był krótszy o 5 godzin, a jeśli jego tempo zostanie utrzymane nasi internauci będą spędzać w sieci ponad godzinę dziennie. Z drugiej strony wzrost ten jest jednak słaby na tle innych krajów Unii Europejskiej i zostać może przyśpieszony tylko przy poprawieniu dostępu Polaków do stałego łącza, co oznaczać musi zwiększoną konkurencję w tym sektorze i kolejny spadek cen.

Jeśli ta godzina zostanie poświęcana na poszukiwanie informacji i rozrywki, jej trudna do ogarnięcia przez przeciętnego użytkownika ilość, z pewnością podkopie pozycję, jaką okupują na rynku medialnym platformy offline: gazety, radio i telewizja. Jednak konwergencja daje tu z drugiej strony mediom duże możliwości. Wszystkie kanały medialne mogą bowiem zostać włączone w obieg internetowy, tym samym nie tracąc odbiorców, a nawet jeszcze bardziej zwiększając swój zasięg. Istotą tych zmian jest więc zmiana strukturalna, stare media stają się niepotrzebne tylko w wypadku, gdy nie są w stanie wykorzystać siły, jaką dają nowe media.

Jako, że aktywny użytkownik jest w stanie bardzo szybko odnaleźć w sieci interesującą go treść, którą w dodatku może wybrać wg własnych zainteresowań, skomentować, a coraz częściej sam stworzyć lub zmienić - środowisko tradycyjnych mediów stanie się dla niego archaiczne i odległe. Nowe media posiadają zaś ładunek doświadczenia, które idealnie odpowiada jego preferencjom: są dynamiczne, interaktywne i rządzą się logiką hiperdystrybucji, dzięki której każda treść może zostać odnaleziona pod warunkiem, że istnieje na nią zapotrzebowanie.

Jedynym gwarantem sukcesu dla polskich koncernów medialnych jest zatem umiejętność przystosowania się do nowej sytuacji i słuchania głosu internautów. Innymi słowy, sukces prasy leży w szybkim wykorzystaniu, jakie daje konwergencja nowych mediów ze starymi.

Tekst: Konrad Szlendak