'Położyć kres tyranii prawa autorskiego!'

Do dyskusji o sieciach bezpośredniej wymiany plików włączają się coraz aktywniej organizacje konsumenckie. Stowarzyszenie Consumer Federation of America wystosowało do przedstawicieli przemysłu muzycznego dokument zatytułowany "The political, social and economic benefits of peer-to-peer communications networks", poświęcony w całości korzyściom, jakie przynosi istnienie sieci P2P.

Dokument ten jest częściowo efektem badań prowadzonych pod kierownictwem Marka Coopera, dyrektora ds. badań w Federacji a zarazem pracownika Stanford Law School Center For Internet And Society. W raporcie czytamy m. in. o korzyściach, jakie może odnieść demokratyczne społeczeństwo z działania sieci wymiany plików. "Przemysł rozrywkowy stara się z dyskusji o P2P uczynić debatę o prywatności i kradzieży, a tymczasem chodzi przede wszystkim rozwój i wolność wypowiedzi", przekonuje M. Cooper.

Autorzy dokumentu zwracają także uwagę na działania przemysłu rozrywkowego, potęgujące tzw. "piracką panikę" (w oryginale - "piracy panics") - polegają one na roztaczaniu w społeczeństwie wizji wszechobecnego naruszania praw autorskich, a sieci P2P nie służą do niczego innego. Tymczasem - jak podkreślają autorzy raportu, sieci wymiany plików mogą stymulować komunikację i współpracę użytkowników Internetu oraz mają szansę stać się nawet forami wymiany opinii. "Cyfrowa dystrybucja zagraża wytwórniom płytowym w utrzymaniu kontroli nad rozpowszechnianiem utworów muzycznych. Koszty dystrybucji i wytworzenia pliku w postaci cyfrowej są nieporównywalnie niższe niż koszty ponoszone przez branżę muzyczną na reklamę i marketing tradycyjnych nośników", czytamy w raporcie.

Publikacja raportu ma związek z procesem z powództwa największych firm płytowych i studiów filmowych z Hollywood przeciwko operatorom sieci wymiany plików, jaki toczy się przed amerykańskim Sądem Najwyższym. Branża rozrywkowa domaga się uznania, że rezultatem działalności pozwanych są poważne straty finansowe i należy wprowadzić regulacje prawne ograniczające zasięg wymiany plików przez Internet. Więcej informacji na ten temat w naszych artykułach: Głosy sprzeciwu wobec ataku na P2P i Przemysł muzyczny vs. P2P: przełom? .

We wnioskach końcowych dokumentu znajduje się zaś znaczące stwierdzenie autorów: "Ani opinia publiczna ani prawo nie będą tolerować tyranii prawa autorskiego forsowanego przez wytwórnie płytowe i studia filmowe. Sąd Najwyższy powinien nie tylko odrzucić pozew, ale także wykorzystać nadarzającą się okazję do zakończenia sporu wywołanego przez właścicieli praw autorskich celem spowolnienia procesów technologicznych".

Kopię raportu w formacje PDF można znaleźć tutaj .