Polkomtel widzi mało plusów w koncepcji przetargu na UMTS

W przesłanych do Ministerstwa Łączności uwagach do opracowanej przez resort "Wstępnej koncepcji przetargu UMTS w Polsce w roku 2000" Polkomtel, operator sieci telefonii komórkowej Plus GSM zauważył, że przetarg organizowany jest za wcześnie.

Jego zdaniem w Polsce nie ma jeszcze dużego zapotrzebowania na dodatkowe sieci komórkowe. Pojawią się one najwcześniej w 2005 roku.Ponadto przetarg ten przeprowadzany jest zbyt pośpiesznie, przez co gruntownej analizie nie poddano wielu istotnych czynników.

Do najważniejszych z nich należą zbyt wysoka opłata za koncesję, która wynosi minimum 750 mln euro. Ustalając ją resort łączności nie wziął pod uwagę kilku elementów stanowiących o specyfice polskiego rynku telefonii komórkowej na tle krajów UE.

Kierownictwo Polkomtela jest zdania, że stopień rozwoju polskiej gospodarki jest kilkakrotnie niższy aniżeli w krajach Unii Europejskiej. PKB jest ok. 5 razy niższy niż średnia w Unii. Następstwem tego jest ponad czterokrotnie słabsze - w porównaniu z UE – zapotrzebowanie na telefonię komórkową w Polsce. W Unii wysokie koszty licencji zostaną rozłożone na większą liczbę abonentów GSM/UMTS, co zmniejszy skalę obciążenia. W Polsce, za wysoką opłatę licencyjną zapłacą dzisiejsi abonenci GSM, którzy stanowią zaledwie 13% potencjalnych użytkowników tej usługi telekomunikacyjnej.

Plus zarzuca, że przydzielenie aż pięciu koncesji nie przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności, gdyż polski rynek nie jest jeszcze gotowy na przyjęcie tak dużej liczby nowych usług komórkowych, które będzie oferował system UMTS, nie mówiąc już o tylu sieciach komórkowych.

Polkomtel jest zdania, że w Polsce nie powinno się teraz w ogóle wprowadzać nowych operatorów telefonii komórkowej, a jeśli już, to należałoby przyjąć model stosowany w większości krajów UE, czyli działający już operatorzy plus jeden dodatkowy. W Polsce byłyby to więc cztery koncesje na UMTS.

Plus GSM zwraca również uwagę na wyjątkowo napięty harmonogram przeprowadzenia przetargu. Zaproponowany przez ministerstwo łączności kalendarz przetargu jest, zdaniem operatora, całkowicie nierealny. Według niego nie da się w tak krótkim okresie, w sposób obiektywny, rozpatrzyć i porównanie rzetelne kilku ofert. Przetarg na GSM przeprowadzony został w ciągu 248 dni. W przypadku UMTS ma on się odbyć w ciągu 129 dni.

Plusowi nie spodobał się też obowiązek tzw. roamingu krajowego. Jego wprowadzenie oznacza, że nowi operatorzy, żeby się z niego wywiązywać, muszą zainwestować 250mln USD w UMTS, aby nowi operatorzy nie posiadający własnej sieci mogli korzystać z już istniejących czyli np. sieci Plusa. Polkomtel zainwestował dotychczas w budowę sieci GSM 1,5 mld USD.

Konieczność podpisania umów roamingowych z nowym operatorem, w praktyce oznaczałoby, zdaniem firmy, zgodę na finansowanie inwestycji zupełnie obcych podmiotów i to w okresie, gdy inwestycje w GSM jeszcze się nie zwróciły. Plus utrzymuje, że roaming krajowy stoi w sprzeczności z nowym prawem telekomunikacyjnym.