Podrasuj Swój Komputer - ruszyła druga edycja konkursu

Podrasuj Swój Komputer - ruszyła druga edycja konkursu

Podczas etapu przyjmowania zgłoszeń możecie wyrazic opinię o każdym komputerze

To jeszcze nie wszystko. Każdy uczestnik zabawy otrzyma możliwość uzyskania darmowej porady eksperta. Bazując na niej, będzie mógł uzyskać w Invest Banku tani kredyt na modernizację bez potrzeby przedstawiania zaświadczenia o dochodach. Jak widzicie, nie musicie nawet zajmować wysokiej pozycji w konkursie - wygrywacie przez samo zgłoszenie.

Akcja "Podrasuj Swój Komputer" trwać będzie od 4 czerwca 2007 r. do 1 lipca 2007 r. Przyjmowanie zgłoszeń zakończy się 17 czerwca i dopiero wtedy będziecie mieli mozliwość typowania komputera, który waszym zdaniem ma zostać podrasowany. Wcześniej jednak możecie wyrazić swoje zdanie i nadać każdemu ze zgłoszonych pecetów status. Pamiętajcie, nie jest to właściwe głosowanie (to rozpocznie się za dwa tygodnie) a jedynie sugestia czy oceniana maszyna jest według was "złomem do kasacji" czy może "maszyną marzeń".

Rozmowa z laureatem pierwszej edycji konkursu

SirLeo2000, laureat pierwszej edycji konkursu "Podrasuj Swój Komputer" cieszy się nowym sprzętem już od dwóch miesięcy. Jak zmieniło się jego życie? Co udało mu się osiągnąć? Czy jest zadowolony z nowego komputera? Te pytania postawiliśmy zwycięzcy poprzedniej edycji.

PCWK OnLine: Minęły już dwa miesiące odkąd jesteś w posiadaniu podrasowanego przez nas komputera. Jak po tym czasie oceniasz jego funkcjonalność?

SirLeo2000: Podstawowa rzecz, która się nasuwa to - większe, szybsze, lepsze, cichsze i wszystko ze sobą współgra. Funkcjonalność komputera to dwie różne rzeczy: sprzęt i oprogramowanie (system, sterowniki, programy). Zacznijmy od sprzętu.

Śmiało można powiedzieć, że ten zestaw sprawuje się wyśmienicie.

Wszystko działa sprawnie, woda płynie bezszelestnie, nagrywarka zdecydowanie lepiej nagrywa i odczytuje płyty, drukarka wyśmienicie drukuje. Ograniczenia i drobne mankamenty wynikają z innych przyczyn. Jednym z nich jest głośna praca dysku, a związek to ma z systemem, który cały czas coś z niego czyta i na nim zapisuje. Z tego co wyczytałem w Internecie, wielu narzeka na nadmierne grzebanie po dysku w Windows Vista. Być może jest to też wina samego dysku, ale nie mam jak tego porównać. Gdyby nie chłodzenie wodne, pewnie bym nawet nie wiedział o tym "defekcie" (śmiech).

Druga rzecz to oprogramowanie. Jak wiadomo Windows Vista jest jeszcze nowością na rynku, nie ma jeszcze tak idealnych sterowników jak w XP i stąd się biorą te wszystkie problemy. Jak do tej pory trafiłem na jedną grę, która nie chodzi tak płynnie jakby się można było spodziewać po takim sprzęcie. Mówię tu o "Lost Planet" gotową do współpracy z DX10. To jest coś co mnie bardzo zaskoczyło. Po dwóch miesiącach niesamowitego przyśpieszenia, dosłownie we wszystkim, znalazło się coś, co potrafiło wycisnąć ostatnie poty z tego sprzętu. 3DMark'06 może się schować (śmiech).

Przeczytaj cały wywiad

***

Zapraszamy do drugiej edycji konkursu Podrasuj Swój Komputer.

Powodzenia!