Poczucie humoru według Microsoftu

Przenośna internetowa toaleta, o której stworzeniu informował ostatnio Microsoft, niestety nie pojawi się wkrótce na ulicach Wielkiej Brytanii. Przedstawiciele koncernu oświadczyli właśnie, że informacje o WWW.C były tylko primaaprilisowym żartem. Przy okazji okazało się, że 1 kwietnia przypadał w tym roku w maju (przynajmniej według Microsoftu).

iLoo została oficjalnie zaanonsowana przez bryjską firmę MSN (część Microsoftu) na początku ubiegłego tygodnia - miała to być przenośna kabina, w której oprócz sedesu i uchwytu na papier toaletowy znajdować miał się wyświetlacz LCD, bezprzewodowa klawiatura oraz zestaw głośników.

WWW.C (tak jeden z przedstawicieli koncernu nazywał owo cudo) wzbudziło spore zainteresowanie wśród internautów. Szczególnie żywo zainteresowany ową kwestią był niejaki Andrew Cubitt, który poinformował, że już jakiś czas temu opracował "urządzenie" o identycznych właściwościach oraz nazwie... iLoo (była to jego praca zaliczeniowa na studiach).

Microsoft nie ustosunkował się, co prawda do tych zarzutów, ale za to niespodziewanie poinformował wczoraj, że informacja o iLoo była tylko... "primaaprilisowym" żartem i, przynajmniej na razie, nie planuje się udostępniania szerokopasmowego dostępu do Sieci w publicznych toaletach.

Cóż, pozostaje tylko pogratulować koncernowi z Redmond poczucia humoru oraz znakomitej znajomości kalendarza świąt. W najbliższym czasie spodziewamy się otrzymania od Microsoftu życzeń Wielkanocnych.

Więcej informacji o iLoo:

http://www.pcworld.pl/news/news.asp?id=55092