Piotr Kowalczyk, IAB Polska: Euro 2012 uchroni nas przed kryzysem

IS: Jakie są plany IAB Polska na 2012 rok?

Jak już wcześniej wspominałem powtórzymy targi Internet Poland w nowej formule: równolegle nie będzie toczyć się Forum IAB, tak jak miało to miejsce w tym roku. Chcemy rozdzielić te dwie imprezy.

Na pewno tematem, który był ważny w mijającym roku, a w 2012 jeszcze bardziej zyska na znaczeniu jest kwestia legislacji. Będziemy aktywnie angażować się w dyskusję poświęconą przede wszystkim neutralności sieci. To jest ważny temat nie tylko w Polsce, ale także w Europie. Dyskusje o ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną (UŚUDE), czy o roli Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w świecie nowych mediów są niezwykle ważne. Próba zbytniej regulacji branży może zahamować jej dynamiczny rozwój. Jak dotąd Internet i związane z nim usługi rozwijały się dobrze przy minimalnych ograniczeniach i jako IAB jesteśmy zainteresowani, żeby nadal tak było.

IS: Czy kryzys finansowy, który było widać w czwartym kwartale zdominuje branżę w 2012 roku?

PK: Myślę, że w 2012 roku przed kryzysem uchroni nas "bezpiecznik" jakim są mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Już dzisiaj startują pierwsze kampanie związane z Euro 2012, a wkrótce będzie to temat numer jeden. Działania marketingowe zintensyfikują zarówno oficjalni sponsorzy imprezy, którzy mają prawo posługiwać się logo mistrzostw, jak i ich konkurenci, których kampanie będą odnosić się ogólnie do tematyki piłkarskiej. Agencje interaktywne, jak i wydawcy witryn będą skupieni głównie na tym temacie, będzie to też okazja do zarobku i spowolnienie gospodarcze nie będzie tak mocno odczuwalne.

IS: Czy jest szansa, że branża zaskoczy nas jakimś nowym pomysłem na komunikację Euro 2012?

PK: Raczej nie. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo uważam, że nadmiar innowacji jest barierą w rozwoju branży. Nadmierna ilość nowości i komplikacja powodują, że marketerom, domom mediowym, a przede wszystkim odbiorcom tego przekazu, czyli klientom coraz trudniej jest się połapać. Sukcesu upatrywałbym raczej w upraszczaniu.

IS: Co jeszcze nas czeka w 2012 roku?

PK: Ważną sprawą będą skutki tegorocznego rozszerzenia spółki Polskie Badania Internetu. Nowi udziałowcy oznaczają większą stabilność finansową, co ma też mieć wpływ na jakość badań. Szczególnie zainteresowany jestem poprawą dokładności pomiaru wideo w sieci. Ten segment dynamicznie wzrasta, a dzisiejsze metody badania nie są dość precyzyjne.