Okno wyboru już zmienia układ sił na rynku przeglądarek
- Piotr Perka,
- 04.03.2010, godz. 11:55
Zdaniem szefa Opery Software okno wyboru przeglądarki udostępnione przez Microsoft sprawdziło się. Zaledwie dni po jego udostępnieniu trzykrotnie zwiększyła się liczba pobrań norweskiej przeglądarki.
Polecamy:
Zobacz także:
- Chrome 4.1 beta: zarządzanie prywatnością i automatyczny tłumacz
- "Jak ważny jest wybór przeglądarki" - list otwarty Mozilli
- 10 rozszerzeń dla Chrome'a bez których trudno się obejść
- Opera 10.50 - 5 najlepszych funkcji
Więcej informacji:
Według Asseva liczba pobrań Opery, która była większa niż zwykle, wzrosła jeszcze bardziej po opublikowaniu stabilnego wydania przeglądarki w wersji 10.50.
"Porównaliśmy liczbę pobrań przeglądarki w wersjach 9.5, 10.10 i 10.50 i potrojenie pobrań przekracza nasze oczekiwania związane z wydaniem nowej wersji aplikacji" - powiedział Assev.
Według Asseva, na podstawie wstępnej oceny można uznać, że okno wyboru przeglądarki spełnia swoją funkcję, gdyż ludzie są teraz bardziej świadomość wyboru jaki mają. To właśnie z okna wyboru przeglądarki pochodzi znaczna część pobrań Opery.
Bruksela chwali
Pojawienie się okna wyboru przeglądarki z zadowoleniem przyjęto w Brukseli. Komisarz Joaquin Almunia powiedziała, że danie użytkownikom możliwości wypróbowania innych przeglądarek niż Internet Explorer oznacza wzrost konkurencyjności i innowacji, z korzyścią dla europejskiego użytkownika Internetu.
Prawie trzy lata walki z monopolem
Walka o równe szanse dla wszystkich przeglądarek rozpoczęła się w grudniu 2007 r. wraz ze złożeniem przez Operę Software skargi antymonopolowej do UE. W wyniku postępowania Komisji Europejskiej w lipcu 2009 r. Microsoft ostatecznie zgodził się na dołączenie do systemu Windows funkcję umożliwiającą wybór przeglądarki internetowej. Koncern z Redmond zobowiązał się do udostępnienia ekranu wyboru przeglądarki w Windows Update najpóźniej do 17 marca 2010 r. Historię sporu Microsoftu z Unią Europejską o przeglądarki opisaliśmy tutaj.