Odwrót

Jedynie na początku września spółki technologiczne zyskiwały na wartości. Potem było już coraz gorzej. Tylko we wrześniu TechWIG stracił 11,8 proc., a i w październiku nic nie wskazywało na zakończenie bessy.

Jedynie na początku września spółki technologiczne zyskiwały na wartości. Potem było już coraz gorzej. Tylko we wrześniu TechWIG stracił 11,8 proc., a i w październiku nic nie wskazywało na zakończenie bessy.

Ocieplenie klimatu inwestycyjnego na rynkach zagranicznych na przełomie sierpnia i września, w tym głównie na Nasdaq, spowodowało wzrost wartości kilku spółek technologicznych w Warszawie. Najbardziej zdrożały wówczas Softbank, Ster-Projekt, ComArch i Apexim. Najgorzej wypadły Elzab i Netia. Wpływ na notowania tej ostatniej miały nie tylko obawy analityków o finanse tej spółki (jest bardzo zadłużona), ale także jej kłopoty z uruchomieniem połączeń międzymiastowych. Warto także zwrócić uwagę, że na początku września rekomendacje analityków, dotyczące spółek sektora SiTech, mówiły głównie o kupowaniu (nawet Netii). Jak się jednak okazało, spółki przodujące na giełdzie jeszcze na początku września, pod koniec miesiąca poniosły największe straty.

Nie tylko sytuacja na Nasdaq miała wpływ na notowania polskich spółek. Inwestorów zagranicznych odstraszał także coraz większy kurs dolara, który spowodował, że inwestycje w polskie akcje od początku roku zaczęły przynosić straty. Obroniły się tylko niektóre firmy z sektora SiTech.

Znalazło to odzwierciedlenie podczas następnych notowań. Pod koniec pierwszej dekady miesiąca TechWIG był już na minusie z porównaniu z poprzednim tygodniem. Osłabieniu uległa tendencja wzrostowa na Nasdaq, ponieważ indeks ten doszedł do najwyższego poziomu z lipca tego roku, inwestorzy więc realizowali zyski.

Wrzesień także upłynął pod znakiem kolejnych informacji na temat przetargu na telefonię komórkową trzeciej generacji UMTS. Jednak nie miało to większego wpływu na notowania spółek zaangażowanych, pośrednio czy bezpośrednio w telefonię komórkową. Nawet informacja o możliwym wejściu Deutsche Telekom do Elektrimu, które ma być związane z przetargiem na UMTS, nie spowodowała skoku kursu tej spółki. Warto jednak podkreślić, że analitycy Deutsche Banku już od pewnego czasu rekomendują "zdecydowanie kupuj" akcje Elektrimu.

Już w połowie miesiąca widać było, że pozytywne tendencje zostały zahamowane na dobre. TechWIG wprawdzie tracił w tym czasie mniej niż Nasdaq, ale działo się tak głównie za sprawą TP SA, której kursy akcji pozostały stabilne. Tymczasem spadki w notowaniach jednolitych na rynku SiTech były odrabiane w dużej mierze podczas sesji popołudniowych. To jednak nie zmieniało obrazu całości.