Nowy rynek na GPW szansą dla internetowych spółek

Z końcem sierpnia br. Warszawska Giełda Papierów Wartościowych zamierza uruchomić alternatywny system obrotu przeznaczony dla małych i średnich spółek o dużych perspektywach wzrostu. Rynek NewConnect stworzy internetowym firmom kolejną możliwość zdobycia pieniędzy na rozwój.

Oferta GPW skierowana będzie do firm, które ze względu na niewielkie przychody lub krótki czas działalności mają problemy ze znalezieniem inwestora bądź z zaciągnięciem kredytu na finansowanie nowych projektów.

Podstawowym atutem rynku NewConnect mają być mniejsze niż na rynku podstawowym wymagania formalne wobec nowych spółek. Oznacza to dużo niższy koszt pozyskania kapitału oraz szybszy debiut na giełdzie.

Czy na nowym rynku znajdzie się miejsce dla firm internetowych?

- Oczywiście, że tak, ale nie ograniczamy tego rynku wyłącznie do firm z sektora IT. Zależy nam na firmach wzrostowych, innowacyjnych, perspektywicznych, które nie muszą mieć historii biznesowej ale mają to "coś", co daje perspektywę wzrostu wartości tych firm w przyszłości, a więc ciekawy, obiecujący biznes plan, pomysł na swoją działalność. I mimo, że generują większe ryzyko inwestycyjne, dają rękojmię wyższej stopy zwrotu - mówi Emil Stępień z Działu Planowania i Rozwoju Biznesu GPW.

Do tej pory polskie firmy internetowe mogły szukać pieniędzy na inwestycje w funduszach venture-capital albo u bogatych inwestorów prywatnych (tzw. aniołów biznesu). Czy informacja o uruchomieniu nowego rynku to zapowiedź lepszych czasów i większych możliwości dla właścicieli internetowych biznesów?

- NewConnect może odegrać ważną rolę na rynku kapitałowym i wpłynąć na poprawę dostępności kapitału dla małych i średnich firm, w tym internetowych. Fundusze takie jak nasz uzyskają dodatkową możliwości wyjścia z inwestycji, dzięki czemu będą mogły znacznie wcześniej realizować zyski. W rezultacie powinno powstać kilka nowych funduszy skoncentrowanych na firmach we wczesnej fazie rozwoju - mówi Michał Olszewski z funduszu Business Angels Seedfund - Moim zdaniem, startujące firmy nie będą od razu wchodziły na giełdę, ponieważ koszty transakcyjne pozostaną wysokie w stosunku do wartości transakcji, a ryzyko zaangażowania w start-up'y dla pasywnych inwestorów jest zbyt duże. Dlatego uważam, że NewConnect nie stanowi konkurencji dla funduszy kapitału zalążkowego a uzupełnienie ich oferty.

Jak powiedział w środę Ludwik Sobolewski, prezes giełdy, pierwszy debiut na nowym rynku odbędzie się w ciągu trzech miesięcy.

http://www.newconnect.pl

Tekst: Michał Grzechowiak