Nieoczekiwane załamanie

Tydzień na warszawskim parkiecie zakończył się załamaniem kursów spółek sektora TMT. Na piątkowej sesji ceny największych firm spadły nawet o 5-6 procent, a indeks TechWIG - o ponad 4 procent.

Piątkowa wyprzedaż była tak gwałtowna, że przekreśliła większość zysków sektora high-tech z pierwszej części tygodnia.

Załamanie przyszło w momencie, kiedy już wydawało się, że sektor TMT wreszcie powrócił do łask giełdowych graczy. Akcje spółek teleinformatycznych chętnie kupowano mimo niejednoznacznych sygnałów z rynku amerykańskiego, w który nasi inwestorzy są ostatnio zapatrzeni jak w obraz. Znakomite wyniki finansowe opublikował tam wprawdzie Cisco Systems, ale za to bardzo krytyczny raport o spółkach internetowych upublicznił Merrill Lynch.

Jednak inwestorzy za oceanem zareagowali na te wieści spokojnie, co najlepiej obrazuje stabilizacja indeksu Nasdaq w środę i czwartek. Naszym graczom nie pozostało więc nic innego, jak również wziąć spokój na giełdach amerykańskich za dobrą monetę. Dlatego na warszawskim parkiecie już od wtorku trwały zakupy spółek sektora TMT. W ciągu pierwszych czterech sesji tygodnia indeks TechWIG podniósł się o ponad 3 procent, a wraz z nim zdecydowana większość spółek teleinformatycznych. Jedyną dużą firmą, która nieznacznie straciła w tym czasie na wartości, była Telekomunikacja Polska.

W połowie tygodnia nastroje na rynku TMT poprawiły jeszcze informacje o rosnącym bezrobociu w Stanach Zjednoczonych, oddalające widmo kolejnej podwyżki stóp procentowych. Analitycy spodziewali się, że w powiązaniu z lepszymi wynikami spółek informatycznych spowodują one znaczący wzrost popytu na akcje spółek high-tech. Niestety, dobre wieści z amerykańskiej gospodarki jedynie przedłużyły stabilizację cen akcji technologicznych, bo większość dużych inwestorów mimo wszystko postanowiła czekać z zakupami do końca wakacji.

Rozczarowani brakiem oczekiwanego ożywienia posiadacze akcji spółek TMT pod koniec tygodnia definitywnie stracili cierpliwość i ponownie zaczęli wyprzedawać akcje. Czwartkowy spadek indeksu Nasdaq o prawie 2,5 procent i spodziewane niekorzystne dane o inflacji w lipcu wywołały niemal panikę na naszym rynku. Piątkowa wyprzedaż sprowadziła indeks TechWIG o 1,5 procent poniżej poziomu z poniedziałku.

Jednak nawet pomimo piątkowego załamania część dużych spółek TMT (np. Agora, Netia, Optimus czy Prokom), dzięki dobrej postawie z pierwszej części tygodnia zakończyła tydzień na plusie. Nie zmienia to faktu, że niekwestionowanym liderem ostatnich sesji był Atlantis - spółka, o której w branży internetowej zrobiło się głośno. Po środowej informacji o planach zmiany działalności Atlantisu z budowlanej na internetową jego kurs wzrósł o 30 procent.