Niemcy żądają tantiem od YouTube

Niemieckie stowarzyszenie GEMA, reprezentujące artystów oraz przemysł fonograficzny, domaga się od serwisu YouTube zapłaty tantiem. Rzecznik prasowy organizacji powiedział, że YouTube musi skasować wszystkie pliki z muzyką chronioną prawami autorskimi albo zapłacić tantiemy.

YouTube prowadzi aktualnie rozmowy w tej sprawie z GEMA - organizacja nie chciała czekać do czasu zakończenia przejęcia serwisu przez Google'a. Codziennie na serwery YouTube trafia 70 tysięcy nowych plików, w tym olbrzymia liczba takich, których umieszczenie narusza prawa ich twórców. Obecnie serwis w żaden sposób nie sprawdza, czy wgrywane pliki są legalne.

GEMA nie jest pierwszą organizacją, która domaga się przestrzegania prawa od YouTube. Podobne zastrzeżenia zgłosił niemiecki klub piłkarski Bayern Monachium, a w ubiegłym miesiącu YouTube na żądnie japońskiego odpowiednika GEMA skasował 30 tysięcy plików.

GEMA jest jednak pierwszą dużą organizacją, która domaga się od YouTube'a nie tylko usuwania plików, ale także tantiem. Eric Schmidt, szef Google'a, zaprzeczył niedawno pogłoskom, jakoby jego firma zarezerwowała 500 milionów USD na koszty spraw związanych z naruszeniem praw autorskich przez YouTube.