Na SARS już nie zarobią

Dwie amerykańskie agencje federalne, FTC oraz FDA, rozesłały do osób dystrybuujących e-maile reklamujące rzekome szczepionki przeciwko SARS listy, ostrzegające spamerów przed grożącą im odpowiedzialnością karną.

Federalna Komisja Handlu (FTC) oraz Komisja Żywności i Leków (FDA) poinformowały 48 spamerów, że reklamowanie śródków mających rzekomo zapobiegać zarażeniu zespołem ostrej niewydolności oddechowej (Severe Acute Respiratory Syndrome - SARS), a w rzeczywistości nie spełniających takiej roli, naraża ich na wysokie grzywny (do 11 tys. USD) lub nawet kary pozbawienia wolności. "Przedsiębiorczy" internauci sprzedawali jako antidotum na SARS np. olejek z oregano.

Obie agencje zaapelowały także do ewentualnych klientów internetowych naciągaczy o większy sceptycyzm w tej kwestii. "Jeśli prace nad lekarstwem lub szczepionką przeciw SARS przyniosą pożądane efekty, to opinia publiczna na pewno nie dowie się o tym fakcie ze spamu, ale z bardziej wiarygodnych mediów", napisano we wspólnym oświadczeniu FTC i FDA.